Kredyty konsumenckie: jeśli nie dojdzie do umowy, firma pożyczkowa zwróci opłaty

Nowe przepisy o kredytach konsumenckich już wpłynęły na działalność firm pożyczkowych.

Publikacja: 29.03.2016 08:30

Kredyty konsumenckie: jeśli nie dojdzie do umowy, firma pożyczkowa zwróci opłaty

Foto: 123rf

Osoby, które obecnie zaciągają kredyt konsumencki, nie zostaną narażone na coraz to wyższe koszty z nim związane. Za sprawą zmian w ustawie o kredycie konsumenckim, które obowiązują od 11 marca, wysokość pozaodsetkowych kosztów (np. prowizje) jest limitowana. Nowe regulacje już wpłynęły na zmiany na rynku.

Obecnie maksymalna wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu może stanowić 25 proc. całkowitej kwoty kredytu i 30 proc. kwoty, która uzależniona jest od okresu, na jaki konsument wziął pożyczkę. W dodatku wszystkie koszty pozaodsetkowe nie mogą przekroczyć kwoty kredytu.

– Nowe regulacje zdecydowanie ograniczają pozaodsetkowe koszty kredytu (prowizje i podobne opłaty) oraz wysokość opłat z tytułu zaległości w spłacie kredytu lub pożyczki konsumenckiej i tym samym stanowią istotną zmianę w stosunku do regulacji obowiązującej od 2011 r., która takich kosztów w zasadzie nie ograniczała, a jedynie wymagała odpowiedniego poinformowania konsumenta – mówi Jacek Wiśniewski, radca prawny z kancelarii Squire Patton Boggs Święcicki Krześniak.

Nowelizacja przepisów wymusza na firmach pożyczkowych obowiązek zwrotu konsumentowi wszelkich pobranych opłat, gdy nie dojdzie do zawarcia umowy albo gdy kredyt nie zostanie wypłacony w terminie wskazanym w umowie.

Jacek Wiśniewski wskazuje, że choć przepisy weszły w życie niedawno, już można zaobserwować nadchodzące zmiany na rynku pożyczek konsumenckich – zwłaszcza tych udzielanych przez niebankowe instytucje.

– Podmioty, które dotychczas specjalizowały się w szybkich pożyczkach (tzw. chwilówkach), opiewających na kilkusetzłotowe kwoty, zaczynają promować również produkty ratalne, udzielane na wyższe kwoty, które stają się dla nich bardziej opłacalne – mówi Jacek Wiśniewski. Ma nadzieję, że nowe przepisy nie wpłyną negatywnie na dostępność kredytów konsumenckich, co mogłoby skutkować rozrostem szarej strefy.

Zgodnie z nowymi regulacjami nie każdy może udzielać pożyczek konsumentom. Taką działalność można prowadzić w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością albo akcyjnej. Trzeba też mieć kapitał zakładowy w wysokości przynajmniej 200 tys. zł. Musi być on pokryty wkładem pieniężnym, a środki te nie mogą pochodzić z kredytów, emisji obligacji albo ze źródeł nieudokumentowanych.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo