Postępowanie w sprawie zastraszania dłużników UOKiK podjął po otrzymaniu skargi konsumenckiej, w czerwcu 2013 r. Wrocławska firma windykacyjna w okresie od 2012 r. do 2013 r. wysłała blisko 187 tys. pism, w których zastraszała konsumentów.
Po przeanalizowaniu korespondencji Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował następujące treści: „Firma detektywistyczna przeprowadzi w miejscu pracy oraz zamieszkania wywiady środowiskowe, ponadto w rozmowach z sąsiadami i współpracownikami ustali stopień wywiązywania się z zobowiązań majątkowych i wiarygodność dłużnika".
Informacje zawierane przez spółkę w pismach zatytułowanych: „Informacja", „Wezwanie do zapłaty", „Powtórne wezwanie do zapłaty" miały świadczyć o legalności podejmowanych działań oraz miały na celu skłonienie konsumenta do dobrowolnej obsługi zadłużenia.
Prezes UOKiK uznał, że celem działań spółki windykacyjnej było zastraszanie dłużnika, wywieranie na nim niedozwolonej presji oraz wzbudzenie obawy o pogorszenie jego reputacji zarówno w środowisku pracowniczym jak i sąsiedzkim.
W 2007 r. UOKiK nałożył na Ultimo karę w wys.
500 tys. zł