TSUE: obowiązkowe oznaczenie "z osiedli izraelskich" na produktach z terenów okupowanych przez Izrael

Produkty spożywcze pochodzące z terytoriów okupowanych przez Izrael trzeba oznaczać jako pochodzące z takiego właśnie miejsca, a nie z Izraela - zdecydował unijny Trybunał Sprawiedliwości.

Aktualizacja: 13.11.2019 13:57 Publikacja: 13.11.2019 12:52

TSUE: obowiązkowe oznaczenie "z osiedli izraelskich" na produktach z terenów okupowanych przez Izrael

Foto: Adobe Stock

Trybunał rozpatrywał spór między  Organisation juive européenne (Europejska Organizacja Żydowska) i izraelską spółką prowadzącą winnice Vignoble Psagot a francuskim ministrem gospodarki i finansów  (C-363/18). Przedmiotem sporu była jego decyzja ustanawiająca wymóg umieszczania na artykułach spożywczych z terytoriów okupowanych przez Państwo Izrael od czerwca 1967 r. oznaczania, że pochodzą z "osiedli izraelskich" na tych właśnie terytoriach. Decyzja była pokłosiem wydanej przez Komisję Europejską interpretacji w sprawie oznaczania pochodzenia towarów z terytoriów okupowanych.

Trybunał zdecydował, że takie oznaczenie ma być obowiązkowe.

Czytaj też: Skąd pochodzi żywność, czyli o nowych obowiązkach producentów

TSUE przypomniał, że zgodnie z unijnymi przepisami kraj lub miejsce pochodzenia środka spożywczego musi  być oznaczone, jeśli pominięcie takiego oznaczenia mogłoby wprowadzać konsumentów w błąd co do pochodzenia. Jednocześnie samo oznaczenie pochodzenia też nie może wprowadzać w błąd.

- Wymienianie jako kraju pochodzenia wyłącznie Izraela w przypadku produktów pochodzących z terytoriów okupowanych może wprowadzać konsumentów w błąd. Pochodzą one z terytorium mającego swój własny status międzynarodowy, odmienny od statusu państwa Izrael, choć są przez to państwo okupowane i podlegają jego ograniczonej jurysdykcji jako mocarstwa okupacyjnego w rozumieniu międzynarodowego prawa humanitarnego - zaznaczył Trybunał.

Orzekł więc, że oznaczenie terytorium pochodzenia środków spożywczych z terytoriów okupowanych  jest obowiązkowe. Pozwala bowiem uniknąć wprowadzenia konsumentów w błąd co do faktu, że Państwo Izrael jest obecne na tych terytoriach jako władza okupacyjna, a nie ? jako suwerenny podmiot.

Trybunał wskazał, że pojęcie „miejsca pochodzenia" należy rozumieć jako odnoszące się do wszystkich obszarów geograficznych w obrębie danego kraju lub terytorium pochodzenia środka spożywczego, z wyjątkiem adresu producenta.

- Wynika z tego, że  oznaczenie, zgodnie z którym dany środek spożywczy pochodzi z "osiedla izraelskiego" znajdującego się na jednym z "terytoriów okupowanych przez Państwo Izrael", można uznać za oznaczenie "miejsca pochodzenia" pod warunkiem, że w danym przypadku odnosi się on do geograficznie określonego miejsca - wskazał TSUE.

Wyjaśnił też dlaczego oznaczenie "osiedle izraelskie" musi być obowiązkowe.

- Osiedla zakładane na niektórych okupowanych przez Państwo Izrael terytoriach ucieleśniają politykę przesiedlania ludności prowadzoną przez Izrael z naruszeniem zasad ogólnego międzynarodowego prawa humanitarnego. Konsumenci nie mają innych możliwości, by się dowiedzieć, że dany produkt pochodzi z takich terenów. Tymczasem powinni oni mieć możliwość podjęcia świadomej decyzji, co kupują ze szczególnym uwzględnieniem uwarunkowań nie tylko natury zdrowotnej, ekonomicznej, środowiskowej czy społecznej, lecz również względów etycznych czy też mających związek z poszanowaniem prawa międzynarodowego.Takie względy mogą wpływać na decyzje podejmowane przez konsumentów  - wyjaśnił TSUE.

sygnatura C-363/18

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku