Pierwszy wywiad Joe Bidena od zmiany w Białym Domu: Donald Trump uspokaja Władimira Putina presją na Ukrainę

Joe Biden w wywiadzie dla BBC stwierdził, że naciski ze strony administracji Donalda Trumpa na Ukrainę, aby oddała terytorium Rosji, to próba uspokojenia Władimira Putina przez obecnego prezydenta USA. Był to pierwszy wywiad, udzielony przez Bidena, od czasu opuszczenia Białego Domu.

Publikacja: 07.05.2025 08:19

Joe Biden

Joe Biden

Foto: Reuters/Nathan Howard

Podczas przemówienia z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Delaware Biden powiedział o swoim zaniepokojeniu pogorszeniem się stosunków USA z Europą pod rządami prezydenta Donalda Trumpa. Mówił też, że zdaniem Władimira Putina ​​Ukraina jest częścią Rosji i „każdy, kto myśli, że przestanie”, jeśli jakieś terytorium zostanie mu przyznane w ramach porozumienia pokojowego, „jest po prostu głupi”.

W obszernym wywiadzie dla programu Today w BBC Radio 4 Biden pytany był o to, co udało mu się osiągnąć w działaniach zmierzających do osiągnięcia pokoju na Ukrainie oraz o to, czy udzielił Kijowowi wystarczającego wsparcia, aby zapewnić wygranie przez Ukrainę wojny. Podczas trzech lat wojny Biały Dom zmieniał swoje stanowisko w sprawie zakresu użycia przez Ukraińców broni dostarczonej przez USA i z czasem zniósł niektóre ograniczenia nałożone w tym zakresie na Kijów. - Zapewniliśmy im wszystko, czego potrzebowali do zachowania niepodległości, i byliśmy przygotowani na bardziej agresywną reakcję, gdyby Putin podjął kolejną akcję - odparł Biden. 

Czytaj więcej

Amerykanie podsumowali swoją pomoc dla Ukrainy. W czwartek pożegnalny pakiet?

W odpowiedzi na pytania o komentarze administracji Trumpa i samego Trumpa sugerujące, że Kijów musi oddać część terytorium, aby zapewnić sobie porozumienie pokojowe, Biden nawiązał do polityki „appeasementu” prowadzonej przez byłego brytyjskiego premiera Neville’a Chamberlaina, który pod koniec lat 30. XX wieku starał się spełnić żądania Adolfa Hitlera, podejmując nieudaną próbę uniknięcia wojny w Europie. Były prezydent USA wyraził obawę, że „Europa straci wiarę w pewność Ameryki i jej przywództwo”. - Nie rozumiem myślenia, że jeśli pozwolimy dyktatorowi, bandycie, zdecydować, że przejmie znaczną część ziemi, która nie jest jego, to go to usatysfakcjonuje -  powiedział były prezydent USA. 

Czytaj więcej

USA uznają Krym za rosyjski? Nowe doniesienia ws. wojny na Ukrainie

Kłótnia z Wołodymyrem Zełenskim w Gabinecie Owalnym zdaniem Joe Bidena była „poniżej standardów Ameryki”

Donald Trump od dawna sprzeciwia się utrzymywaniu wsparcia militarnego USA dla Ukrainy na poziomie, na którym było ono za prezydentury Joe Bidena argumentując jednocześnie, że jego ostatecznym celem jest zakończenie wojny. Wcześniej stwierdził, że Zełenski grał Bidenem „jak na skrzypcach”.

Napięcia między Białym Domem a ukraińskim przywódcą widać było wyraźnie w lutym, gdy Trump i Vance, podczas transmitowanego w telewizji spotkania w Gabinecie Owalnym, zaatakowali Zełenskiego i zażądali, aby okazał większą wdzięczność za lata wsparcia ze strony USA. - Uważam, że sposób, w jaki to się odbyło, jest poniżej standardów Ameryki – powiedział Biden komentując przebieg tego spotkania.

Czytaj więcej

Kłótnia z Zełenskim w Gabinecie Owalnym była częścią strategii? Trump: Zmusiliśmy ich do tego, co słuszne

Pytany o pierwsze sto dni urzędowania Donalda Trumpa, podczas których obecny prezydent USA podjął szereg działań wykonawczych oraz przeprowadził radykalne cięcia w budżecie i wydatkach rządu federalnego, Biden stwierdził, że w momencie, gdy opuszczał urząd, gospodarka rosła. - Zmierzaliśmy w kierunku, w którym giełda poszła mocno w górę. Byliśmy w sytuacji, w której rozszerzaliśmy nasze wpływy na świecie w pozytywny sposób, zwiększając wymianę handlową – wyliczał. Poproszony o ocenę początków drugiej kadencji Trumpa Biden powiedział, że „pozwoli, by historia to oceniła”. - Nie widzę niczego, co byłoby powodem do tryumfu – stwierdził jedynie.

Podczas przemówienia z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Delaware Biden powiedział o swoim zaniepokojeniu pogorszeniem się stosunków USA z Europą pod rządami prezydenta Donalda Trumpa. Mówił też, że zdaniem Władimira Putina ​​Ukraina jest częścią Rosji i „każdy, kto myśli, że przestanie”, jeśli jakieś terytorium zostanie mu przyznane w ramach porozumienia pokojowego, „jest po prostu głupi”.

W obszernym wywiadzie dla programu Today w BBC Radio 4 Biden pytany był o to, co udało mu się osiągnąć w działaniach zmierzających do osiągnięcia pokoju na Ukrainie oraz o to, czy udzielił Kijowowi wystarczającego wsparcia, aby zapewnić wygranie przez Ukrainę wojny. Podczas trzech lat wojny Biały Dom zmieniał swoje stanowisko w sprawie zakresu użycia przez Ukraińców broni dostarczonej przez USA i z czasem zniósł niektóre ograniczenia nałożone w tym zakresie na Kijów. - Zapewniliśmy im wszystko, czego potrzebowali do zachowania niepodległości, i byliśmy przygotowani na bardziej agresywną reakcję, gdyby Putin podjął kolejną akcję - odparł Biden. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Indie zaatakowały Pakistan. Jak duża będzie ta wojna?
Konflikty zbrojne
Premier Pakistanu wezwał armię do pomszczenia indyjskiego ataku
Konflikty zbrojne
Eskalacja konfliktu między Indiami i Pakistanem? Rafał Trzaskowski: Ja bym uspokajał
Konflikty zbrojne
Pakistan informuje o strąceniu indyjskich myśliwców i ostrzega Radę Bezpieczeństwa ONZ
Konflikty zbrojne
Obywatel Rosji walczący po stronie Ukrainy: Trzecia wojna światowa już trwa
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku