Reklama
Rozwiń

Atak na konwój w Strefie Gazy. Nie żyje 15 ratowników, izraelska armia mówi o „błędzie”

Izraelska armia zmieniła wstępne sprawozdanie dotyczące zabójstwa pracowników pomocy humanitarnej w Strefie Gazy. Przedstawiciel wojska przyznał, że żołnierze popełnili błąd, ostrzeliwując konwój humanitarny. W wyniku zdarzenia zginęło 15 pracowników służb medycznych. Błąd - twierdził wojskowy, cytowany przez Times of Israel - popełniła również osoba sporządzająca wstępny raport sprzeczny z nagraniem zdarzenia, które później pojawiło się w internecie.

Publikacja: 06.04.2025 17:07

Fragment nagrania, udostępnionego przez Palestyński Czerwony Półksiężyc, pokazujący oświetlony i ozn

Fragment nagrania, udostępnionego przez Palestyński Czerwony Półksiężyc, pokazujący oświetlony i oznakowany konwój tuż przed atakiem

Foto: X.com/@PalestineRCS

Do zdarzenia doszło 23 marca w pobliży Rafah na południu Strefy Gazy. Ostrzelany konwój składał się z karetek pogotowia Palestyńskiego Czerwonego Półksiężyca, samochodu ONZ i wozu strażackiego obrony cywilnej Strefy Gazy. 

Po zdarzeniu Izrael twierdził, że żołnierze otworzyli ogień, ponieważ samochody wydały im się "podejrzane", zbliżały się do nich w ciemnościach bez reflektorów ani migających świateł. Izraelska armia twierdziła również, że co najmniej sześciu członków służb medycznych było związanych z Hamasem i Islamskim Dżihadem, ale dowodów na to nie przedstawiła. Przyznała jednak, że strzelano do osób nieuzbrojonych.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Konflikty zbrojne
Ajatollah Ali Chamenei grozi Amerykanom. „Nic nie osiągnęli, ratowali Izrael”
Konflikty zbrojne
Rosyjska armia utknęła pod ukraińskimi Sumami
Konflikty zbrojne
Koniec wojny w Gazie w ciągu dwóch tygodni? Netanjahu i Trump mają wizję
Konflikty zbrojne
Raport o zbrodniach w Ukrainie. Niepewna przyszłość Centrum Lemkina
Konflikty zbrojne
Norymberga dla Putina i Łukaszenki. Jak postawić dyktatorów przed sądem?