Reklama

Gen. Roman Polko: Ukraina ma ograniczenia w użyciu broni z USA, Izrael nie ma i jej nadużywa

Czy po zajęciu Wuhłedaru w obwodzie donieckim można mówić o przełomie w wojnie Rosji z Ukrainą? Gen. Roman Polko, były dowódca GROM-u, ocenia, że „tak naprawdę niewiele się zmieniło”.

Publikacja: 08.10.2024 14:53

Gen. Roman Polko

Gen. Roman Polko

Foto: PAP/Leszek Szymański

qm

Kilka dni temu, po dwóch latach szturmów, rosyjskie wojska zajęły Wuhłedar, który dla ukraińskiej armii był symbolem zwycięskich walk z Rosjanami. W większości już zrujnowana miejscowość, przed wojną licząca ponad 14 tys. mieszkańców, leży 40 km na południowy zachód od Doniecka. Od początku broniona była przez 72. brygadę zmechanizowaną.

Według zachodnich ekspertów Rosjanie w walce o Wuhłedar stracili ponad tysiąc czołgów, wozów bojowych, ciężarówek i dział – prawie 6 proc. wszystkich pojazdów, jakie armia Kremla straciła na całym froncie od wybuchu wojny. Jednak cały front w tym rejonie, na południowy zachód i zachód od Doniecka, nie został zagrożony, gdyż w pozostałych miejscach obrońcy utrzymują pozycje.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
W Strefie Gazy blokowany jest dostęp do internetu. „Zły omen”
Konflikty zbrojne
Ekspert: Drony nad Polską odciągnęły uwagę od niepowodzenia, jakim był Zapad
Konflikty zbrojne
Wojna: Kreml się odgraża, ale to ukraińska armia jest górą
Konflikty zbrojne
Trump zdecydował. Stany Zjednoczone wyślą Ukrainie broń opłaconą przez sojuszników
Konflikty zbrojne
Izraelskie czołgi wjechały do centrum miasta Gaza. Minister: Gaza płonie
Reklama
Reklama