Rosyjscy ochotnicy przekroczyli granicę. Władimir Putin mówi o trzech celach partyzantów

We wtorek członkowie Legionu „Wolność Rosji” wraz z innymi formacjami ochotniczymi wkroczyli na teren Rosji. Prezydent Rosji Władimir Putin, który startuje w rozpoczynających się w piątek wyborach, mówi o trzech powodach walk w pobliżu granicy z Ukrainą.

Publikacja: 13.03.2024 09:47

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

– Naszym celem jest zniszczenie reżimu Putina, a już później będziemy się martwić o całą resztę – mówi „Rzeczpospolitej” Aleksiej Baranowski z Legionu „Wolność Rosji”.

Rankiem 12 marca kilka antykremlowskich grup zbrojnych, w tym Legion „Wolność Rosji”, Rosyjski Korpus Ochotniczy i Batalion Syberyjski, przekroczyło granicę Rosji z Ukrainy w celu przeprowadzenia operacji bojowych.

Według rzecznika ukraińskiego wywiadu wojskowego, Andrija Jusowa, jednostki te składają się z obywateli Rosji działających w ramach ukraińskich "sił bezpieczeństwa i obrony".

Do ataku doszło kilka dni przed wyborami prezydenckimi w Rosji. Władimir Putin kandyduje po raz piąty i po wyborach przedłuży swoje rządy co najmniej do 2030 roku.

Walki na terenie Rosji. Władimir Putin: Partyzanci chcą osiągnąć trzy cele

Rosyjski resort obrony potwierdził „próbę przedarcia się przez granicę” jednocześnie w czterech różnych miejscach, ale przekonywał, że „wszystkie ataki zostały odparte”. Rosjanie twierdzą, że w atakach zginęło 234 wrogów.

Prezydent Władimir Putin w wywiadzie dla państwowych mediów odniósł się do starć przy granicy z Ukrainą. Jego zdaniem mają one związek ze zbliżającymi się wyborami.

Czytaj więcej

Złożone z Rosjan jednostki wkroczyły na terytorium Rosji. Walki na południu kraju

- Głównym celem, nie mam co do tego wątpliwości, jest, jeśli nie zakłócenie wyborów prezydenckich w Rosji, to przynajmniej w jakiś sposób zakłócenie normalnego procesu wyrażania woli obywateli. To jest pierwsza rzecz. Druga to efekt informacyjny. Trzecią rzeczą jest to, że „jeśli nam się uda, zyskamy jakąś szansę, jakiś argument, jakąś kartę przetargową w ewentualnym przyszłym procesie negocjacji: my zwrócimy to wam, a wy zwrócicie to nam” - ocenił Putin.

Władimir Putin: Wśród walczących z Rosji ochotników są zagraniczni najemnicy

Prezydent podkreślił, że atak przeprowadzono w momencie, gdy Ukraina odnosi porażki na froncie. 

Putin uważa również, że wśród ochotników są zagraniczni najemnicy. - Wróg próbował zaatakować przede wszystkim grupami dywersyjnymi - oto najnowszy raport Sztabu Generalnego - do 300 osób, w tym zagranicznych najemników — powiedział.

– Naszym celem jest zniszczenie reżimu Putina, a już później będziemy się martwić o całą resztę – mówi „Rzeczpospolitej” Aleksiej Baranowski z Legionu „Wolność Rosji”.

Rankiem 12 marca kilka antykremlowskich grup zbrojnych, w tym Legion „Wolność Rosji”, Rosyjski Korpus Ochotniczy i Batalion Syberyjski, przekroczyło granicę Rosji z Ukrainy w celu przeprowadzenia operacji bojowych.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Przeciwnika dyktatora chcieli zabić w Polsce. Jak działają służby Łukaszenki i Putina?