Reklama

„Fotografowie w służbie Hamasu”. Izrael kontra wielkie międzynarodowe media

Jak to możliwe, że współpracujący z czołowymi mediami fotoreporterzy Arabowie robili zdjęcia podczas ataku terrorystycznego Hamasu, który był zaskoczeniem dla Izraela i całego świata? Oburzeni Izraelczycy stawiają trudne pytania.

Aktualizacja: 10.11.2023 06:24 Publikacja: 10.11.2023 04:00

Palestyński fotograf AFP z Gazy Mohammed Abed robi zdjęcia budynków zniszczonych przez izraelskie bo

Palestyński fotograf AFP z Gazy Mohammed Abed robi zdjęcia budynków zniszczonych przez izraelskie bombardowania w Rafah w południowej Strefie Gazy

Foto: AFP

Korespondencja z Tel Awiwu

Sprawę wytropiła grupa Honest Reporting, zajmująca się nagłaśnianiem „antyizraelskiej stronniczości mediów”. W środę opublikowała na swojej stronie internetowej tekst o sześciu reporterach, którzy 7 października rano mieli dokumentować zbrodnie równocześnie z dokonującymi ich terrorystami z Hamasu. A ich zdjęcia publikują wielkie międzynarodowe agencje prasowe, AP i Reuters, a czasem i portal amerykańskiej telewizji CNN oraz czołowy dziennik amerykański „The New York Times”.  

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Jak zmieniły się poglądy Amerykanów na temat izraelskich działań w Strefie Gazy? Najnowszy sondaż
Konflikty zbrojne
W Strefie Gazy blokowany jest dostęp do internetu. „Zły omen”
Konflikty zbrojne
Ekspert: Drony nad Polską odciągnęły uwagę od niepowodzenia, jakim był Zapad
Konflikty zbrojne
Wojna: Kreml się odgraża, ale to ukraińska armia jest górą
Konflikty zbrojne
Trump zdecydował. Stany Zjednoczone wyślą Ukrainie broń opłaconą przez sojuszników
Reklama
Reklama