Reklama
Rozwiń

Dziwna śmierć adiutanta dowódcy ukraińskiej armii

Świętował urodziny i zginął we własnym domu podczas rozpakowywania prezentów. W Kijowie przekonują, że to nie był zamach.

Publikacja: 07.11.2023 20:10

Paczka, która zabiła Czastiakowa

Paczka, która zabiła Czastiakowa

Foto: Telegram/Mash

Major Hennadij Czastiakow był osobistym adiutantem dowódcy ukraińskiej armii gen. Wałeria Załużnego. O jego śmierci media ukraińskie poinformowały w poniedziałek. Tego dnia obchodził 39. urodziny, miał zginąć we własnym domu pod Kijowem.

– Czuję niewysłowiony ból. To ciężka strata dla sił zbrojnych Ukrainy i dla mnie osobiście – komentował Załużny. Nie zdradzając szczegółów, zaznaczył, że w jednym z prezentów „eksplodował ładunek wybuchowy nieznanego pochodzenia”.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1228
Konflikty zbrojne
Kto podjął decyzję o wstrzymaniu dostaw broni na Ukrainę? Była jednostronna
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak Rosji na Kijów. Duże zniszczenia i ranni
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1226
Konflikty zbrojne
Przed rozmowami o rozejmie Netanjahu stawia sprawę jasno. Nie ma miejsca w Gazie dla Hamasu