Izrael wzywa Palestyńczyków do ewakuacji z północnej Strefy Gazy. Wkrótce inwazja?

Siły Obronne Izraela (IDF, izraelska armia) poinformowały o północy w piątek ONZ, że wszyscy Palestyńczycy mieszkający na północ od strumienia Wadi Gaza mają przenieść się na południe w ciągu 24 godzin - poinformował rzecznik ONZ.

Aktualizacja: 13.10.2023 07:03 Publikacja: 13.10.2023 06:28

Strefa Gazy jest obiektem izraelskich ataków odwetowych po ataku Hamasu z 7 października

Strefa Gazy jest obiektem izraelskich ataków odwetowych po ataku Hamasu z 7 października

Foto: PAP/EPA

Komunikat wskazuje na to, że izraelska armia, która zgromadziła na granicy Strefy Gazy ok. 300 tysięcy żołnierzy i sprzęt ciężki (w tym czołgi) jest gotowa do interwencji lądowej w Strefie Gazy.

Wojna w Izraelu: 1,1 mln Palestyńczyków ma się ewakuować

Po ataku Hamasu na Izrael z 7 października izraelska armia rozpoczęła odwetowe uderzenia z powietrza i morza na Strefę Gazy.

W izraelskich atakach miało zginąć jak dotąd 1 537 osób, a 6 612 zostało rannych - podaje palestyńskie Ministerstwo Zdrowia. Izrael podaje, że na swoim terytorium zabił "1 500 palestyńskich terrorystów". 

W ataku Hamasu na Izrael zginęło co najmniej 1 300 mieszkańców Izraela.

Czytaj więcej

Szef Sztabu armii Izraela: Czas na wojnę. Blinken widział zdjęcia zamordowanych dzieci

Na północ od strumienia Wadi Gaza mieszka ok. 1,1 mln Palestyńczyków.

Izraelska armia podkreśla, że wzywa mieszkańców do ewakuacji "dla ich własnego bezpieczeństwa".

"Organizacja terrorystyczna Hamas rozpoczęła wojnę przeciw Izraelowi i Gaza City jest obszarem, na którym mają miejsce działania wojskowe. Ewakuujcie się dla własnego bezpieczeństwa" - czytamy w apelu izraelskiej armii do mieszkańców Strefy Gazy.

Izraelska armia zapewnia, że mieszkańcy będą mogli w przyszłości wrócić na północ Strefy Gazy.

"Terroryści z Hamasu ukrywają się w Gaza City w tunelach pod domami i w budynkach zamieszkanych przez niewinnych cywilów" - czytamy w komunikacie, po czym pojawia się apel o to, by cywile "nie byli żywymi tarczami" dla Hamasu. 

Izraelska armia zapowiada też, że w najbliższych dniach podejmie "znaczące działania" w Gazie.

Rzecznik izraelskiej armii, Daniel Hagari podkreślił, że Izrael "nie chce krzywdzić palestyńskich cywilów".

- Walczymy z organizacją terrorystyczną, nie z mieszkańcami Gazy. Chcemy, by cywile nie ucierpieli, ale nie możemy żyć, gdy Hamas-ISIS (akronim oznaczający Państwo Islamskie - red.) rządzi w pobliżu naszych granic - dodał.

- Hamas dopuścił się jednego z najstraszliwszych aktów, jakie świat widział, a my staramy się ewakuować mieszkańców, by doprowadzić do upadku tej organizacji (Hamasu) - mówił też Hagari.

Hagari mówił też, że izraelska armia nadal skupia się na zabiciu przywódców Hamasu.

Rzecznik ONZ alarmuje, że ewakuacja tak dużej liczby mieszkańców nie może odbyć się bez "katastrofalnych humanitarnych konsekwencji".

Atak Hamasu na Izrael: ONZ ostrzega przed katastrofą

"Organizacja Narodów Zjednoczonych gorąco apeluje, aby wszelkie takie zarządzenia, jeśli zostaną potwierdzone, zostały uchylone, aby uniknąć sytuacji, która mogłaby przekształcić to, co i tak jest już tragedią, w katastrofę" - apeluje ONZ.

Komunikat izraelskiej armii miał dotrzeć do przedstawicieli ONZ w Strefie Gazy przekazany przez oficerów łącznikowych z izraelskiej armii.

Strefa Gazy została objęta całkowitą blokadą przez Izrael - po ataku Hamasu do enklawy nie docierają nawet żywność i paliwo.

Komunikat wskazuje na to, że izraelska armia, która zgromadziła na granicy Strefy Gazy ok. 300 tysięcy żołnierzy i sprzęt ciężki (w tym czołgi) jest gotowa do interwencji lądowej w Strefie Gazy.

Wojna w Izraelu: 1,1 mln Palestyńczyków ma się ewakuować

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Rosja szuka w Azji najemników na wojnę. Władze państw mają dość
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak o zajęciu Wołczańska: Putin chce wygnać Ukraińców z Charkowa
Konflikty zbrojne
Radosław Sikorski: Pakiet amerykański może zaważyć na sytuacji na froncie
Konflikty zbrojne
Ukraina chce uderzać w cele w Rosji i naciska na Bidena. Bezskutecznie
Konflikty zbrojne
Ukraińcy wykorzystują taktykę "dzikiej łasicy". USA stosowały ją w Wietnamie