Najemnicy Grupy Wagnera muszą przysięgać wierność Władimirowi Putinowi

Dwa dni po śmierci Jewgienija Prigożyna w katastrofie lotniczej, której okoliczności są niejasne, Władimir Putin podpisał dekret nakazujący najemnikom z Grupy Wagnera i innych prywatnych organizacji wojskowych w Rosji, składać przysięgę na wierność państwu - podaje Reuters.

Publikacja: 26.08.2023 11:06

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 549

Jewgienij Prigożyn i Dmitrij "Wagner" Utkin, dowódca Grupy Wagnera, zginęli w katastrofie samolotu Embraer należącego do Prigożyna, który rozbił się 23 sierpnia w obwodzie twerskim.

Na pokładzie samolotu miało znajdować się siedmiu pasażerów i trzech członków załogi - wszyscy zginęli. Oprócz Prigożyna i Utkina samolotem mieli lecieć Siergiej Propustin, Jewgienij Makarian, Aleksandr Totmin, Walery Czekałow i Nikołaj Matiusiejew.

Hipoteza wybuchu na pokładzie samolotu zdaje się być uznawana za bardziej prawdopodobną na Zachodzie

Źródła związane z Grupą Wagnera podawały po katastrofie, że samolot Prigożyna miał zostać zestrzelony przez obronę powietrzną - w maszynę miały trafić dwa pociski z zestawu S-300.

Rosyjscy śledczy badają natomiast hipotezę zgodnie z którą ładunek wybuchowy został umieszczony w samolocie Prigożyna w luku podwozia. Hipoteza wybuchu zdaje się też być uznawana za bardziej prawdopodobną na Zachodzie - rzecznik Pentagonu mówił, że doniesienia o zestrzeleniu samolotu Prigożyna są "nieprecyzyjne".

Czytaj więcej

Za śmiercią Prigożyna stoi generał odpowiedzialny za otrucie Skripala?

Zachód uważa, że Jewgienija Prigożyna kazał zabić Putin. Kreml zaprzecza

Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, przekonywał w piątek, że władze w Moskwie nie mają nic wspólnego ze śmiercią Prigożyna. Na Zachodzie uważa się jednak powszechnie, że jego śmierć była zemstą Putina, za zorganizowanie przez twórcę Grupy Wagnera jednodniowego puczu wojskowego, w czasie którego najemnicy maszerowali na Moskwę. Pojawiły się doniesienia, że za wyeliminowaniem Prigożyna może stać generał Andriej Awerianow, dowódca tajnej jednostki rosyjskiego wywiadu wojskowego, GRU.

Prezydent Władimir Putin złożył w czwartek kondolencje rodzinom ofiar katastrofy. Wspomniał też Prigożyna, który - jak mówił - popełnił kilka "poważnych błędów".

Najemnicy będą przysięgać wierność rosyjskiemu państwu

Wprowadzenie przez Putina obowiązku składania przez najemników przysięgi na wierność państwu jest - jak pisze Reuters - wyraźnym sygnałem, że Kreml chce objąć takie formacje ściślejszą kontrolą. Już wcześniej resort obrony Rosji wprowadził obowiązek, zgodnie z którym wszystkie prywatne jednostki wojskowe walczące na Ukrainie muszą podporządkować się Ministerstwu Obrony, na co nie zgadzał się Prigożyn.

Dekret podpisany w piątek przez Putina, który opublikowano na stronie Kremla, nakazuje każdemu, kto działa w imieniu armii lub wspiera rosyjskie siły w wojnie na Ukrainie, musi składać przysięgę wierności Rosji. W przysiędze zobowiązują się do wykonywania rozkazów dowódców i przywódców rosyjskiego państwa.

Rosyjski portal Baza twierdzi, że śledczy z Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej obecnie rozpatrują hipotezę, zgodnie z którą na pokładzie samolotu, którym leciał Prigożyn, umieszczono dwie bomby.

Jewgienij Prigożyn i Dmitrij "Wagner" Utkin, dowódca Grupy Wagnera, zginęli w katastrofie samolotu Embraer należącego do Prigożyna, który rozbił się 23 sierpnia w obwodzie twerskim.

Na pokładzie samolotu miało znajdować się siedmiu pasażerów i trzech członków załogi - wszyscy zginęli. Oprócz Prigożyna i Utkina samolotem mieli lecieć Siergiej Propustin, Jewgienij Makarian, Aleksandr Totmin, Walery Czekałow i Nikołaj Matiusiejew.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Przeciwnika dyktatora chcieli zabić w Polsce. Jak działają służby Łukaszenki i Putina?