Reklama
Rozwiń

"Washington Post": Armia ukraińska musi racjonować pociski

Waszyngtoński dziennik napisał, że siły ukraińskie wystrzeliwują około 7700 pocisków dziennie. Rosja - trzykrotnie więcej.

Publikacja: 08.04.2023 14:01

"Washington Post": Armia ukraińska musi racjonować pociski

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 409

"The Washington Post", powołując się na anonimowego ukraińskiego oficera pisze, że jedna z jednostek z 59. brygady zmotoryzowanej ukraińskich sił lądowych wystrzeliwała ponad 20 lub 30 pocisków dziennie. Obecnie - jeden, dwa lub żadnego.

Wspomniany oficer przekazał dziennikowi, że siły ukraińskie wystrzeliwują około 7700 pocisków dziennie, tymczasem Rosja dziennie ostrzeliwuje terytorium Ukrainy około trzykrotnie większą liczbą rakiet.

Czytaj więcej

Stanął unijny plan wspólnych zakupów amunicji dla Ukrainy. Przeszkodą porozumienia kontraktowe

Dominuje przekonanie, że armia ukraińska musi być obecnie znacznie bardziej "wybredna" w wyborze celów, i skupia się na celowaniu w rosyjski sprzęt wojskowy, a nie w ludzi.

Ukraińskie źródła wielokrotnie twierdziły, że brak amunicji ogranicza postęp na polu bitwy.

W zeszłym miesiącu ministrowie spraw zagranicznych UE porozumieli się w sprawie dostarczenia Ukrainie miliona pocisków artyleryjskich w ciągu następnego roku, decydując się na wspólny zakup amunicji.

Plan jednak zawisł w próżni, z powodu nieporozumień co do tego, które firmy z poszczególnych krajów kwalifikują się do kontraktów.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg mówił w lutym, że sojusz walczy o wyprodukowanie wystarczającej ilości amunicji, aby nadążyć za „wydatkami” Ukrainy.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1228
Konflikty zbrojne
Ukraina informuje o udanym ataku i ostrzega przed nową ofensywą Rosji
Konflikty zbrojne
Cios w rosyjskie lotnisko Borisoglebsk. Ukraina chwali się sukcesem, Rosjanie oficjalnie milczą
Konflikty zbrojne
Kto podjął decyzję o wstrzymaniu dostaw broni na Ukrainę? Była jednostronna
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak Rosji na Kijów. Duże zniszczenia i ranni