Reklama
Rozwiń
Reklama

Powszechna mobilizacja czy broń atomowa - ślepe zaułki wojny Putina

Kreml zaplątał się w konflikcie z Ukrainą. Nie wie co robić dalej z przeciwnikiem, który nie daje się pokonać.

Publikacja: 20.09.2022 14:56

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Wodzowie „Ludowych Republik” z Doniecka oraz Ługańska wystraszyli się ukraińskiej kontrofensywy i teraz chcą formalnie zostać częścią Rosji. Sądzą, że w ten sposób utrzymają władzę nad tymi terytoriami.

Dołączyli do nich kolaboranci z obwodów chersońskiego i zaporoskiego.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Hamas o szczątkach izraelskich zakładników. „Wypełniliśmy zobowiązania”
Konflikty zbrojne
Decydujący moment wojny w Ukrainie? Rosja przygotowuje mobilizację i ofensywę
Konflikty zbrojne
USA zapowiadają „siłę ognia” dla Ukrainy
Konflikty zbrojne
Tomahawki dla Ukrainy, czyli polityczna gra Stanów Zjednoczonych z Kremlem
Konflikty zbrojne
Hamas wraca na ulice w Gazie. Donald Trump grozi: Rozbroimy ich szybko i brutalnie
Reklama
Reklama