Reklama

Doradca Zełenskiego: Nie ma powodów, by zmieniać porozumienie ws. zboża

Doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, Mychajło Podolak oświadczył, że nie ma podstaw do rewizji porozumienia z 22 lipca ws. eksportu zboża i produktów żywnościowych z portów ukraińskich nad Morzem Czarnym.

Publikacja: 07.09.2022 10:41

Statek towarowy w porcie Jużne

Statek towarowy w porcie Jużne

Foto: PAP/EPA

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 196

Podolak skomentował w ten sposób słowa Władimira Putina, który oświadczył, że zamierza rozmawiać z prezydentem Turcji, Recepem Tayyipem Erdoganem (Rosja, Turcja, ONZ i Ukraina są stronami porozumienia z 22 lipca) o ograniczeniu eksportu zboża i żywności z Ukrainy do krajów europejskich ponieważ - jego zdaniem - większość ukraińskiego zboża nie trafia do najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących krajów świata.

Czytaj więcej

Putin: Zachód upada, przyszłość to Azja, Rosji izolować się nie da

- Oczywiście nie ma obiektywnych powodów, aby dokonać rewizji porozumienia zbożowego, nawet najmniejszych - powiedział Podolak.

Rosja nie przekazywała Ukrainie żadnych obiekcji na temat realizacji porozumienia z 22 lipca

Reklama
Reklama

- Realizowanie porozumienia, z naszego punktu widzenia, jest ściśle monitorowane - dodał.

- Wierzę, że takie bezpodstawne i niespodziewane oświadczenia wskazują raczej na próbę znalezienia nowych, punktów sporu, aby wpłynąć na globalną opinię publiczną i, przede wszystkim, wywrzeć presję na ONZ - mówił też Podolak.

Minister rolnictwa Ukrainy, Mykoła Solski, stwierdził z kolei, że widział wypowiedzi Putina, ale Rosja nie przekazywała Ukrainie żadnych obiekcji na temat realizacji porozumienia z 22 lipca.

Konflikty zbrojne
Ukraiński parlamentarzysta: W obecnym tempie Rosja zajmie Donbas za 10 lat
Konflikty zbrojne
USA zatopiły kolejne łodzie na Pacyfiku
Konflikty zbrojne
Putin spieszy się z rusyfikacją okupowanych ziem Ukrainy
Konflikty zbrojne
Kolejny Brytyjczyk skazany przez Rosjan za udział w wojnie na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Jak dużej pomocy finansowej potrzebuje Ukraina? Na armię wydaje niemal 30 proc. PKB
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama