Reklama
Rozwiń

Kijów nie wyklucza podniesienia podatków i nacjonalizacji

Ukraina miesięcznie traci 5 proc. swojego PKB. Kijów chce uniknąć katastrofy gospodarczej i prosi świat o pieniądze.

Publikacja: 17.05.2022 21:00

Ukraina, zniszczony przez Rosjan Charków

Ukraina, zniszczony przez Rosjan Charków

Foto: DIMITAR DILKOFF / AFP

– Sytuacja jest bardzo trudna, nie zamierzam tego bagatelizować. Ale możemy sobie z tym poradzić – mówił ostatnio ukraiński minister finansów Serhij Marczenko cytowany przez „The Economist”. Przyznał, że dochody budżetu państwa z ceł i podatków skurczyły się do jednej czwartej poziomu sprzed wojny. Bo import zakłóciły spadające rosyjskie bomby i sparaliżowane porty, a część opłat celnych Ukraina zawiesiła, by ułatwić w ten sposób zagraniczne wsparcie dla armii.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Konflikty zbrojne
Kolejny śmiertelny atak w Strefie Gazy. Wojsko izraelskie „ubolewa”
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Konflikty zbrojne
Kiedy dojdzie do zawieszenia broni w Strefie Gazy? Donald Trump podał możliwy termin
Konflikty zbrojne
Coraz większe rosyjskie naloty. Jak Ukraina się przed nimi obroni?
Konflikty zbrojne
Altius, eksperymentalny rosyjski dron, runął na budynek w Kazaniu
Konflikty zbrojne
Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa? Beniamin Netanjahu wręczył mu dokument
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama