Szukając "rewanżu" za straty poniesione przez Moskwę, najwyżsi rangą oficerowie armii apeluję do Putina, by zastąpił hasło "specjalnej operacji wojskowej" deklaracją "wojny totalnej", co pozwoliłoby Kremlowi zmobilizować ludność.
Moskwa nazywa swoje działania na Ukrainie "operacją specjalną" mającą na celu rozbrojenie Ukrainy i jej ochronę przed faszystami, ale Kijów i przywódcy państw zachodnich twierdzą, że jest to fałszywy pretekst do niesprowokowanej wojny.
Czytaj więcej
Rosyjskie wojska ukradły znaczną ilość zboża z okupowanych obszarów Ukrainy - poinformował ukraiński wiceminister rolnictwa.
- Wojskowi są oburzeni, że atak na Kijów zakończył się fiaskiem - powiedziało "The Telegraph" źródło bliskie rosyjskim dowódcom wojskowym.
"Ludzie w armii szukają rewanżu za niepowodzenia z przeszłości i chcą posunąć się dalej na Ukrainie" - cytuje dziennik.