Reklama
Rozwiń
Reklama

Mariupol: Upłynął termin rosyjskiego ultimatum, miasto będzie dalej walczyć

O 3 nad ranem czasu polskiego upłynął termin rosyjskiego ultimatum, przedstawionego obrońcom oblężonego od 2 marca Mariupola. Miasto nie podda się Rosjanom i będzie dalej odpierać ataki.

Publikacja: 21.03.2022 05:51

Zdjęcia satelitarne zniszczonego przez Rosjan Mariupola

Zdjęcia satelitarne zniszczonego przez Rosjan Mariupola

Foto: AFP

arb

W Mariupolu, mieście, które przed wojną zamieszkiwało ponad 400 tys. osób, nie ma elektryczności, bieżącej wody i ogrzewania. Od 2 marca miasto jest okrążone przez Rosjan, którzy atakują je z lądu i powietrza.

W niedzielę Rosja przedstawiła stronie ukraińskiej ultimatum - obrońcy Mariupola mieli złożyć broń, w zamian za umożliwienie osobom wciąż przebywającym w mieście opuszczenia go korytarzami humanitarnymi, które miały zostać otwarte o godzinie 8 rano czasu polskiego.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Konflikty zbrojne
Ukraińcy: Nie wiemy dokładnie, kto jest w rosyjskiej niewoli
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował stolicę Libanu. W ataku zginął szef sztabu Hezbollahu
Konflikty zbrojne
Genewa. Marco Rubio obwieszcza sukces rozmów. Sugeruje, że na plan zgodzi się również Rosja
Konflikty zbrojne
Plan pokojowy dla Ukrainy. Ursula von der Leyen ogłasza trzy warunki
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Konflikty zbrojne
Plan pokojowy to „rosyjska lista życzeń”? Marco Rubio odpiera zarzuty
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama