Łomanowski: Inne środki polityki

Coraz częściej pojawiają się przypuszczenia, że rosyjski prezydent może zdecydować się na kolejny atak na Ukrainę. Sytuacja międzynarodowa, niestety, Putinowi sprzyja.

Publikacja: 06.07.2020 19:02

Łomanowski: Inne środki polityki

Foto: AFP

Jeszcze dekadę temu rozpętywanie wojny w Europie wydawało się całkowitym absurdem. Granice były stabilne, a kłócące się państwa szukały rozstrzygnięcia w międzynarodowych trybunałach, jak np. Słowenia i Chorwacja spierające się o przebieg granic morskich. Ale w opłotkach naszego kontynentu wyrósł polityk, który zmienił pojęcie o tym, co dozwolone, a co nie.

Atakując Gruzję w 2008 r., Władimir Putin znów uczynił z wojny „politykę prowadzoną innymi środkami". Ta definicja pruskiego generała Clausewitza, przekazana pokoleniom radzieckich ludzi przez Włodzimierza Lenina, nadal jest popularna wśród kremlowskiej elity władzy. Jak bardzo, przekonaliśmy się wszyscy w 2014 r., gdy Rosja znów uderzyła, tym razem na Ukrainę.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Komentarze
Kamil Kołsut: Czy Andrzej Duda trafi do MKOl i dlaczego Donald Tusk nie ma racji?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Emmanuel Macron wskazuje nowego premiera Francji. I zarazem traci inicjatywę
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rafał, pardon maj frencz!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rok rządu Tuska. Normalność spowszedniała, polaryzacja największym wyzwaniem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Rok rządów Tuska na 3+. Dlaczego nie jest lepiej?