Reklama

Jak zapobiec zapaści demograficznej

W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci, a to – jak wiadomo – może przynieść dramatyczne konsekwencje w przyszłości.

Publikacja: 17.05.2013 20:57

Filip Memches

Filip Memches

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska MS Magda Starowieyska

Starzenie się społeczeństwa nie jest optymistyczną perspektywą. Brak rąk do pracy uderza w solidarność międzypokoleniową, na której oparty jest chociażby pierwszy filar ubezpieczeń społecznych.

Prezentujemy ankietę

przeprowadzoną wśród kobiet, które tłumaczą, dlaczego nie zdecydowały się na drugie dziecko i co mogłoby się przyczynić do zmiany tej decyzji. Z tych wszystkich wypowiedzi nasuwa się wniosek następujący: państwo ucieka się do rozmaitych półśrodków (becikowe, różne zasiłki), które tak naprawdę nie rozstrzygają podstawowego problemu, jakim jest bezpieczeństwo posiadania dzieci. W Polsce brakuje rozwiązań systemowych.

Politykę prorodzinną próbowały prowadzić w latach 2005–2007 rządy PiS. Ale to był tylko pierwszy krok. Niestety, Platforma Obywatelska nie ruszyła dalej, chociaż jej czołowi politycy co jakiś czas mówią o grożącej nam zapaści demograficznej. Jak na razie na słowach się kończy.

Jednak problemem nie jest tylko nieodpowiednia polityka państwa. Olbrzymie znaczenie mają czynniki kulturowe. Obyczaje Polaków się zmieniają. Ważny wzorzec zachowań kształtowany jest przez zachodni, liberalny indywidualizm, który promuje życie wygodne, „zdrowy egoizm”. Równocześnie w mediach rozmaite autorytety prezentują polskie rodziny wielodzietne jako zjawisko patologiczne i zarazem anachroniczne.

Reklama
Reklama

W takim kontekście macierzyństwo jawi się wartością pod warunkiem, że da się tę funkcję (a właściwie powołanie) pogodzić z życiem zawodowym. Nowoczesny stereotyp zakłada bowiem, że praca polega wyłącznie na wykonywaniu obowiązków zawodowych. Macierzyństwo zaś – jak uważają niektórzy – to nie żadna praca, lecz beztroskie spędzanie czasu z ukochanym maluchem w domu. Tymczasem bycie matką, chociaż jest rzecz jasna trudem radosnym, bywa znacznie cięższe od wykonywania obowiązków zawodowych.

Starzenie się społeczeństwa nie jest optymistyczną perspektywą. Brak rąk do pracy uderza w solidarność międzypokoleniową, na której oparty jest chociażby pierwszy filar ubezpieczeń społecznych.

Prezentujemy ankietę

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Zakończenie paraliżu rządu USA może doprowadzić Demokratów do zwycięstwa
Komentarze
Marzena Tabor-Olszewska: Jemy za dużo mięsa! A może za mało? Wojna światów trwa w najlepsze
Komentarze
Bogusław Chrabota: Czy Zbigniew Ziobro będzie w Budapeszcie bezpieczny
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Niedoszłe męczeństwo Zbigniewa Ziobry. Budapeszt znów zaszkodzi PiS
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Komentarze
Estera Flieger: Jak polubić 11 listopada. Wylogować się do świętowania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama