Reklama
Rozwiń

Jędrzej Bielecki: Spokój w Iranie to jeszcze nie pokój

Donald Trump chce błyskawicznie zakończyć wojnę na Bliskim Wschodzie. Z Izraelem i Iranem pójdzie mu lepiej niż z Rosją i Ukrainą?

Publikacja: 24.06.2025 19:34

Czy gniew amerykańskiego przywódcy okaże się skuteczny? Na krótką metę wiele na to wskazuje. Wątpliw

Czy gniew amerykańskiego przywódcy okaże się skuteczny? Na krótką metę wiele na to wskazuje. Wątpliwie, aby po spektakularnej akcji amerykańskich bombowców przeciw głównemu irańskiemu ośrodkowi wzbogacania uranu premier Beniamin Netanjahu zdecydował się na otwarty sprzeciw przeciw Trumpowi.

Foto: REUTERS/Kevin Lamarque

Tym razem prezydent ostro się zdenerwował. – Izrael i Iran walczą od tak dawna, że już nie wiedzą, do cholery, co robią – powiedział we wtorek Trump przed odlotem na szczyt NATO do Hagi. Tak zareagował na doniesienia o złamaniu, tak przez Izraelczyków, jak i Irańczyków, ogłoszonego parę godzin wcześniej przez Biały Dom zawieszenia broni. 

Nie wiadomo, co się stało ze wzbogaconym uranem, który miał Iran

Czy gniew amerykańskiego przywódcy okaże się skuteczny? Na krótką metę wiele na to wskazuje. Wątpliwie, aby po spektakularnej akcji amerykańskich bombowców przeciw głównemu irańskiemu ośrodkowi wzbogacania uranu premier Beniamin Netanjahu zdecydował się na otwarty sprzeciw przeciw Trumpowi. Ale i reżim ajatollahów po ciężkiej klęsce, jakiej doznał z rąk Izraela, nie ma interesu w konfrontacji z Waszyngtonem. W tej chwili raczej musi myśleć o przetrwaniu.

Czytaj więcej

„Dzwońcie do Irańczyków, połączcie mnie z Bibim”. Kulisy rozmów ws. zawieszenia broni

Jednak w dłuższej perspektywie sprawy mogą wyglądać inaczej. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej przyznaje, że nie wie, co się stało z 400 kg wzbogaconego uranu, jakie miał Iran. Teheran z pewnością zachował wiedzę o technologii potrzebną do budowy bomby atomowej. Jeśli gdzieś zdołał też schować wirówki potrzebne do dalszego przetwarzania surowca, może pokusić się o powrót w tajemnicy do przerwanego programu jądrowego. Upokorzony reżim będzie wtedy rozważał straszliwą zemstę na Izraelu.

Izolacjonistyczni z ruchu MAGA nie chcieli obalenia irańskiego reżimu

Nie da się w tej sytuacji wykluczyć, że jedynym sposobem na trwały pokój jest obalenie teokratycznego reżimu w Iranie. Przed podobnym dylematem stanął George H.W. Bush po udanej operacji „Pustynna burza” i wyzwoleniu Kuwejtu w 1991 r. Nie zdecydował się wtedy pójść dalej i obalić Saddama Husajna. 12 lat później Ameryka znów musiała zaatakować Irak, tym razem ponosząc ostatecznie klęskę. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

J.D. Vance: Teraz Iran nie zbuduje już bomby atomowej

Trump z pewnością myślał o tej lekcji historii. Sugerował, że Ameryka może zabić najwyższego przywódcę Alego Chameneia. Ostatecznie, nie bez presji ze strony izolacjonistów z własnego obozu politycznego, z tego zrezygnował. Za wcześnie, aby powiedzieć, czy słusznie. 

Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk wyciągnął lekcję z zeszłorocznej powodzi. Nawet PiS chwali premiera
Komentarze
Bogusław Chrabota: Kaczyński pchnął Hołownię w ramiona Tuska
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Trudne rozstanie z doktryną Czaputowicza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama