Bogusław Chrabota: Karol Nawrocki. Niby nie PiS, ale PiS

Prezentacja kandydata na prezydenta ze strony PiS, podobnie jak i sam wybór Karola Nawrockiego, przypomina znaną ze slapsticku scenę, w której uciekający przed grubym policjantem komik zamiast przeskoczyć mur zawisa na nim bezradnie, z jedna nogą po jednej jego stronie, z drugą po drugiej. Za jedną ciągnie gruby i mało inteligentny policjant, za drugą koleżeństwo sympatycznego opryszka. I trudno z tej komicznej sytuacji wybrnąć. Pójść do przodu.

Publikacja: 24.11.2024 19:26

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Właśnie tak jest z kandydatem „obywatelskim” i „bezpartyjnym” doktorem Karolem Nawrockim, którego rekomenduje i wystawia do wyborów PiS. Skąd ten wybór? To proste. Z przekonania, że PiS jest w defensywie i wszyscy oddani towarzysze walki prezesa Kaczyńskiego, panowie Błaszczak, Czarnek, Bocheński, czy Morawiecki są niewybieralni. Czyżby byli w jakiś sposób upośledzeni? W sensie politycznym – tak. Jedyne, na co mogliby liczyć, to poparcie twardego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości, czyli około 30 proc. wyborców. To dużo, elektorat jest lojalny, ale to zbyt mało, by wybory wygrać. Bowiem by dojść do finału z numerem jeden na koszulce potrzebne jest poparcie Konfederacji i jakiejś części niezdecydowanego centrum.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Michał Kolanko: Jeden sondaż wiosny nie czyni. Ale PiS ma powody do zadowolenia po badaniu, w którym wygrywa z KO
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czym suwerenność Andrzeja Dudy różni się od suwerenności Donalda Tuska?
Komentarze
Kłótnie w sieci między Trumpem a Zełenskim oddalają pokój w Ukrainie
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zbigniewa Ziobry cyrk w budowie
Komentarze
Estera Flieger: Krym musi być ukraiński