Reklama

Artur Bartkiewicz: Dlaczego PiS będzie stał murem za księdzem Michałem O.?

Jarosław Kaczyński na kongresie PiS w Przysusze postawił sprawę jasno: PiS ma się nie kajać, nie przepraszać za nic, nie przyznawać do żadnych błędów. I w sprawie ks. Michała O. oraz środków z Funduszu Sprawiedliwości jego partia stosuje właśnie taką taktykę.

Publikacja: 28.10.2024 14:55

Ksiądz Michał O.

Ksiądz Michał O.

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Nie ma znaczenia, czy – jak pisze dziś „Gazeta Wyborcza” – ksiądz Michał O. miliony z Funduszu Sprawiedliwości traktował dość swobodnie, płacąc nimi za wizyty w restauracjach i hotelach, wypłacając setki tysięcy złotych z bankomatu, dokonując przelewów na konta rodziców czy nawet kupując skarpetki, którymi handlował internetowy sklep jego fundacji. Aby nie przepraszać za nic, trzeba przyjąć aksjomat o niewinności jego, zatrzymanych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, a także – rzecz jasna – ich politycznych przełożonych z Marcinem Romanowskim na czele.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Budapeszt bez polskiego ambasadora. Opcja atomowa, ale konieczna
Komentarze
Pół roku Trumpa: to już inna Ameryka
Komentarze
Estera Flieger: Gdzie się podział sezon ogórkowy
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Tusk, Hołownia i samobójczy gen koalicji 15 października
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Komu właściwie nie udał się zamach stanu?
Reklama
Reklama