Artur Bartkiewicz: Władysław Kosiniak-Kamysz premierem? Dla PiS jest tak zły, że aż dobry

PiS w sprawie swojego stosunku do Władysława Kosiniaka-Kamysza zadryblował się tak, że chyba nie zauważył, w którym momencie uciekła mu piłka.

Publikacja: 13.06.2024 14:56

Władysław Kosiniak-Kamysz

Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Potrzeba było zaledwie kilku dni i jednych wyborów do Parlamentu Europejskiego, by Władysław Kosiniak-Kamysz z polityka, który „ma krew na rękach” (co zarzucił mu europoseł PiS Dominik Tarczyński), który powinien wraz z całym rządem podać się do dymisji w związku z zakuciem w kajdanki na granicy trzech polskich żołnierzy (czego chciał Jarosław Kaczyński), albo po prostu podać się do dymisji (co postulował Sebastian Kaleta), zmienił się w męża opatrznościowego polskiej prawicy, którzy może stanąć na czele rządu ludowo-narodowego i poprowadzić kraj ku świetlanej przyszłości. W ciągu kilku dni tekę premiera Kosiniakowi-Kamyszowi zaoferowali bowiem wicepremier Jacek Sasin i były wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski. 

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Czy rząd Beaty Szydło realizował tajny plan Berlina?
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Komentarze
Jarosław Kuisz: Echo strzałów z Piątej Alei
Komentarze
„Wielki marsz patriotów”: Czy Platforma Obywatelska powtórzy sukces z 2023 roku?
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Kto realizuje cele polskiej prezydencji w UE? Ministra Szłapkę poznały miliony
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Putin, Trump i „House of Cards”. Dlaczego Polski nie stać na strategiczną ślepotę?
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście