Anna Zombirt: Badam się w programie Profilaktyka 40 Plus. I przydałoby się ten program poprawić

W teorii program ma na celu uświadomienie pacjentom po czterdziestce ich stanu zdrowia i zachęcenie do dalszej diagnostyki oraz leczenia. W praktyce jednak często kończy się to na otrzymaniu kartki z wynikami, które trafiają do szuflady, bo pacjent nie wie, co z nimi zrobić. Jak to naprawić?

Publikacja: 05.06.2024 15:23

Anna Zombirt: Badam się w programie Profilaktyka 40 Plus. I przydałoby się ten program poprawić

Foto: stock.adobe.com

Czterdziestka to magiczny wiek. Przełomowy moment w życiu, kiedy zaczynamy bardziej świadomie podchodzić do swojego zdrowia, zdając sobie sprawę, że młodość ma swoje granice. Program Profilaktyka 40 Plus wydawał mi się idealną odpowiedzią na te potrzeby – kompleksowe badania, które mają pomóc dbać o siebie i żyć dłużej. Ale czy rzeczywiście jest tak idealnie?

Jaki jest zakres badań w ramach programu Profilaktyka 40 Plus

Program został stworzony z myślą o osobach, które wkroczyły w piątą dekadę życia. Jego celem jest wczesne wykrywanie chorób cywilizacyjnych, takich jak cukrzyca, nadciśnienie, czy choroby serca. Zakres badań jest szeroki: morfologia krwi, lipidogram, poziom cukru, próby wątrobowe i wiele innych parametrów. Każdy pacjent po ukończeniu 40. roku życia może zgłosić się na badania, które są darmowe i stosunkowo łatwo dostępne.

Czytaj więcej

Podstawowe badania dla osób po 40. roku życia. Program "Profilaktyka 40 plus" - jak się zapisać?

Jednak po zakończeniu tych badań pojawiło się pytanie: co dalej? Otrzymałam wyniki – liczby i wskaźniki, które dla mnie, jak i dla wielu innych osób, mogą być kompletnie niezrozumiałe. Na ich podstawie trudno samodzielnie wyciągnąć wnioski, nie mówiąc już o planowaniu dalszych kroków. Program nie przewiduje automatycznego skierowania do specjalisty, który mógłby pomóc w interpretacji wyników i zaplanować ewentualne leczenie.

Dlaczego Profilaktyka 40 Plus jest niedopracowany

W teorii program ma na celu uświadomienie pacjentom ich stanu zdrowia i zachęcenie do dalszej diagnostyki oraz leczenia. W praktyce jednak często kończy się to na otrzymaniu kartki z wynikami, które trafiają do szuflady, bo pacjent nie wie, co z nimi zrobić. W moim przypadku najlepszym rozwiązaniem było skonsultowanie się z lekarzem rodzinnym, który zinterpretował wyniki i mógł skierować do specjalisty. W najgorszym scenariuszu – wyniki mogą zostać zignorowane, co prowadzi do poważnych konsekwencji zdrowotnych w przyszłości.

Przede wszystkim po otrzymaniu wyników powinna być możliwość automatycznej konsultacji ze specjalistą, który dokładnie omówi wyniki i zaplanuje dalsze kroki

Patrząc na to z perspektywy pacjenta, trudno nie odnieść wrażenia, że program jest niedopracowany. Brakuje w nim jasno określonej ścieżki dalszego postępowania, co jest kluczowe w profilaktyce zdrowotnej. Samo wykonanie badań to pierwszy krok, ale równie ważne jest to, co następuje potem: interpretacja wyników i podjęcie odpowiednich działań.

Jak poprawić program Profilaktyka 40 Plus

Aby program Profilaktyka 40 Plus rzeczywiście spełniał swoją rolę, warto wprowadzić kilka zmian. Przede wszystkim po otrzymaniu wyników powinna być możliwość automatycznej konsultacji ze specjalistą, który dokładnie omówi wyniki i zaplanuje dalsze kroki. Może to być zorganizowane poprzez teleporady lub wizyty u specjalistów współpracujących z programem. Ponadto integralną częścią programu powinna stać się edukacja pacjentów na temat interpretacji wyników i znaczenia regularnych badań profilaktycznych.

Czytaj więcej

Teleporady na bakier z prawami pacjenta

Program Profilaktyka 40 Plus ma ogromny potencjał i jest krokiem w dobrym kierunku. Jednak aby mógł w pełni spełniać swoje zadanie, konieczne są zmiany, które zapewnią pacjentom kompleksową opiekę – od badań przez interpretację wyników aż po dalsze leczenie. W przeciwnym razie może on pozostać jedynie kolejnym dobrze zapowiadającym się projektem, który nie do końca spełnia pokładane w nim nadzieje.

W programie Profilaktyka 40 Plus można wygrać bon na zakupy

Chciałabym podzielić się jeszcze jedną wiadomością, która dodała mojemu udziałowi w programie Profilaktyka 40 Plus dodatkowego znaczenia. Ku mojemu zaskoczeniu wygrałam bon o wartości 500 zł na zakupy w znanym sklepie z biżuterią. Ta wygrana to dla mnie nie tylko miły akcent, ale także symboliczne przypomnienie, że dbanie o zdrowie może przynosić niespodziewane korzyści. To może być znak, że warto angażować się w programy profilaktyczne, które pomagają nam lepiej zadbać o siebie i cieszyć się lepszą jakością życia.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Emmanuel Macron wskazuje nowego premiera Francji. I zarazem traci inicjatywę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rafał, pardon maj frencz!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rok rządu Tuska. Normalność spowszedniała, polaryzacja największym wyzwaniem
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Rok rządów Tuska na 3+. Dlaczego nie jest lepiej?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Bogusław Chrabota: O dotacji dla PiS rozstrzygną nie sędziowie SN, a polityka