Tomasz Pietryga: Co Morawieckiego nie zabije, to go wzmocni. Walczył do końca i na tym zyska

Straceńcza misja tworzenia rządu ma Mateuszowi Morawieckiemu utorować drogę do schedy po Jarosławie Kaczyńskim w PiS. W poniedziałek w Sejmie wykonał w tym kierunku duży krok.

Publikacja: 11.12.2023 15:29

Mateusz Morawiecki odbiera gratulacje od Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie

Mateusz Morawiecki odbiera gratulacje od Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie

Foto: PAP/Paweł Supernak

W sejmowym exposé Mateusza Morawieckiego nie było wiary w zwycięstwo i skuteczne powołanie prawicowego rządu. Premier wykorzystał swój czas, aby zaprezentować bilans zamknięcia ośmiu lat władzy PiS, w którym Polska jawi się jako kraina miodem i mlekiem płynąca. Nawiązał do solidaryzmu społecznego – koła zamachowego rządów prawicy. Mówił również o wzmocnieniu bezpieczeństwa, reformach podatkowych i finansach publicznych.

Bilans ośmiu lat zamiast exposé

Pozostało 88% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: „Wara od Polski”. Takich słów premiera Donalda Tuska potrzebujemy
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Ryzykowne tweety Donalda Tuska. Czym grozi internetowa publicystyka premiera?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka