Szułdrzyński: Morawiecki dostał swoje 100 dni

Wymieniając premiera na Mateusza Morawieckiego, partia rządząca nie wywiązała się z zadania szczegółowego zakomunikowania opinii publicznej motywów tej decyzji. Kierownictwo PiS zdawało się liczyć na to, że zmiana na stanowisku szefa rządu wytłumaczy się sama.

Aktualizacja: 19.12.2017 15:25 Publikacja: 18.12.2017 19:35

Szułdrzyński: Morawiecki dostał swoje 100 dni

Foto: PAP

Gdy przegląda się sondaż dotyczący oczekiwań Polaków od nowego premiera przeprowadzony na zlecenie „Rzeczpospolitej", widać wyraźnie, że decyzja Jarosława Kaczyńskiego mogła być słuszna. Bo pomimo komunikacyjnego chaosu związanego z rekonstrukcją nadzieje dotyczące Morawieckiego są olbrzymie. Aż 54 procent badanych przez IBRiS wierzy, że nowy premier polepszy wizerunek Polski w Europie i na świecie (wierzą w to nie tylko wyborcy PiS – 89 proc., ale też po 27 proc. wyborców PO i Nowoczesnej). Niemal 40 proc. ankietowanych uważa, że Morawiecki będzie lepszym premierem niż Beata Szydło, ale co trzeci badany nie ma w tej sprawie zdania. Te 30 proc. niezdecydowanych może świadczyć o tym, że Polacy dają Morawieckiemu dość duży kredyt zaufania. I wbrew krytyce opozycji widać, że również przeciwnicy rządu pokładają pewne nadzieje w nowym premierze (o tym, że będzie on lepszy od swojej poprzedniczki, przekonany jest np. co drugi wyborca Nowoczesnej).

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Bogusław Chrabota: Pomysł Giertycha. Zamach stanu, czy tylko awanturnictwo?
Komentarze
Estera Flieger: Platforma Obywatelska przegra za chwilę kolejne wybory
Komentarze
Bogusław Chrabota: Szymon Hołownia do rządu
Komentarze
Jan Zielonka: Jak dać szansę demokracji?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Fałszerstwo wyborów czy polityczny teatr? Czy Donald Tusk kontroluje emocje elektoratu po przegranej Rafała Trzaskowskiego