„Zapłodnienie w warunkach laboratoryjnych i "wyprodukowanie" dziecka poprzez techniczną interwencję osób trzecich jest wyrazem braku szacunku dla godności życia ludzkiego. Procedura in vitro jest nieodłącznie związana z niszczeniem życia człowieka w fazie prenatalnego rozwoju, jest więc głęboko nieetyczna" – napisali lekarze. Zwracają także uwagę na to, że metoda in vitro nie leczy niepłodności i może stanowić ryzyko dla życia i zdrowia. „Powołaniem i obowiązkiem lekarskim jest ratowanie życia i zdrowia. W tym miejscu podkreślamy, że procedura in vitro nie ratuje życia ani zdrowia ale je niszczy, co jest całkowicie sprzeczne z etyką lekarską" – stwierdzają śląscy lekarze i wskazują, że procedury in vitro naruszają co najmniej trzy artykuły Konstytucji. Katoliccy lekarze podkreślają również, że współczesna medycyna wypracowała etyczną i efektywną metodę leczenia niepłodności – naprotechnologię. Pod koniec maja Zarząd Główny Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich wysłał do ministra zdrowia protest przeciwko nie wpisaniu naprotechnologii do „Rejestru metod medycznie wspomaganej prokreacji". W rejestrze umieszczono jedynie procedurę in vitro.
Tymczasem komisja konkursowa w resorcie zdrowia poinformowała, że wybrała 23 kliniki, które od 1 lipca będą uczestniczyły w rządowym programie refundacji in vitro. Do konkursu zgłosiło się 37 klinik. Dostaną one ponad 59 mln zł.
