Zgoda właściciela autorskich praw majątkowych na korzystanie z utworu to licencja. Jeżeli zatem chcielibyśmy wykorzystać utwór stworzony przez inną osobę, musimy uprzednio uzyskać licencję do tego utworu, co jednak często nie jest wystarczające dla osób, które zamówiły wykonanie dzieła u twórcy. Wynika to z faktu, że licencje są wyłącznie zobowiązaniami i mogą być co do zasady cofnięte. Licencjobiorca nie może mieć także pewności, czy zobowiązanie licencjodawcy będzie prawidłowo wykonane.
Przykładowo można wskazać, że licencja na czas określony po upływie pięciu lat uważana jest za zawartą na czas nieokreślony, co oznacza, że może być w każdym momencie wypowiedziana. Stawia to przed licencjobiorcą perspektywę nagłej i niespodziewanej utraty prawa do korzystania z utworu, w który niejednokrotnie zaangażowano znaczne środki finansowe oraz czas. Ponadto licencjobiorca jest ograniczony w uprawnieniach do upoważniania do korzystania z nabytych przez siebie utworów. Jeżeli nawet umowa licencyjna przyznaje prawo do sublicencji, to z kolei sublicencjobiorcy nie będą już mogli udzielać dalszych upoważnień do korzystania z utworu. Może to stanowić utrudnienie, gdy z danego utworu, np. programu komputerowego, ma korzystać grupa kapitałowa składająca się z wielu podmiotów.
Kodeks cywilny
W ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych w rozdziale pt. „Przejście autorskich praw majątkowych" mowa jest jedynie o dwóch rodzajach upoważnień do korzystania z utworu: przeniesieniu autorskich praw majątkowych oraz o udzieleniu licencji.
Przyjęte jednak jest, że do stosunków z zakresu prawa autorskiego stosuje się w kwestiach w nim nieuregulowanych przepisy Kodeksu cywilnego. Potwierdza to także orzecznictwo Sądu Najwyższego, który w uzasadnieniu wyroku z 26 stycznia 2011 r. IV CSK 274/10 stwierdził wprost, że: „unormowanie w prawie autorskim umów mających za przedmiot prawa autorskie nie eliminuje stosowania przepisów Kodeksu cywilnego, w tym jego części szczególnej".
Wskazane wyżej ograniczenia, zwłaszcza dotyczące licencji oraz generalna możliwość stosowania przepisów Kodeksu cywilnego skłaniają do zastanowienia się nad możliwością zastosowania do utworów konstrukcji znanych z prawa cywilnego jak: dzierżawa, użytkowanie czy współwłasność.