Firma otworzyła właśnie swój pierwszy sklep w Warszawie, a pojawiła się na naszym rynku w grudniu 2021 r., uruchamiając sklep w poznańskiej galerii Posnania. Od tego czasu marka otworzyła już sklepy także w Białymstoku, Zielonej Górze i Nowym Sączu. Brytyjska firma zapowiada również uruchomienie dla polskich klientów również swojego sklepu internetowego. I prawdopodobnie również kolejnych sklepów stacjonarnych, ponieważ na rynku stworzyła się szansa na szybszy rozwój. Objęcie sieci Go Sport sankcjami, ponieważ należy do obywateli rosyjskich, spowodowało zamknięcie jej sklepów, a był to jeden z największych graczy na rynku odzieży i artykułów sportowych.
W kwietniu również polski producent Romet poinformował o zakupie sieci 45 salonów PROROWERY.PL, zarówno z jednośladami jaki sprzętem i odzieżą do uprawiania tego sportu. Już tym sezonie liczy na dodatkową sprzedaż za ok 100 mln zł, a Grupie Romet da to możliwość osiągnięcia łącznego wyniku na poziomie ponad 600 mln zł. Sieć PROROWERY.PL to 45 placówek w miejscowościach, w których Romet nie miał swoich sklepów. Do końca roku firma planuje otworzyć kolejnych 30-35 sklepów.
Potencjalnie objęty bojkotem Decathlon, który konsekwentnie nie wycofuje się z Rosji, też powinien odczuć odpływ klientów. Zyskać mogą inne firmy jak Intesport, który chwalił się niedawno najlepszymi wynikami od niemal dekady, sprzyja też nastawienie konsumentów. 44 proc. Polaków twierdzi, że obecnie są bardziej aktywni fizycznie niż przed pandemią – wynika z raportu Mastercard Sport Economy Index.
Według danych z badania 47 proc. przyznało, że w ciągu minionych 18 miesięcy ich wydatki na zakup sprzętu sportowego wzrosły w porównaniu do czasu sprzed pandemii. W celu nadążenia za zmianami oraz zwiększonym zainteresowaniem ze strony klientów, branża sportowa od dłuższego czasu przechodzi przemianę.
