Akcje Allegro w czwartek notowały kilkuprocentowe zwyżki przy najwyższym na giełdzie obrocie. Euforia inwestorów może zaskakiwać, bo zyski grupy w I kwartale okazały się niższe niż rok temu. Ponadto zarząd obniżył prognozy na ten rok.
– W dzisiejszym środowisku rosnących kosztów logistyki i biorąc pod uwagę rosnącą konkurencję, na pierwszy rzut oka nowe prognozy wyglądają wciąż trochę zbyt optymistycznie – zwraca uwagę Paweł Szpigiel, analityk BM mBanku.
Jakie perspektywy
Według najnowszych szacunków Allegro spodziewa się wzrostu przychodów o 25–30 proc., a skorygowanej EBITDA o 10–15 proc.
– Korekta prognoz ma charakter raczej ostrożnościowy. Spółka chce wyprzedzić ewentualne pogorszenie sytuacji rynkowej. To nie jest tak, że ono jest już za rogiem. Perspektywy dla biznesu Allegro nadal są mocne. Wyniki powinny się poprawiać – uważa Tomasz Sokołowski, analityk BM Santander. Zwraca uwagę, że dużo się mówi o wzroście konkurencji na polskim rynku e-commerce, ale w rzeczywistości ma on stosunkowo niewielki wpływ na stan biznesu Allegro.
– Można zaryzykować tezę, że będąc przygotowanym na ewentualne zaostrzenie konkurencji, Allegro stara się być jeszcze lepsze i podnosi tempo inwestycji w rozwój polskiego e-commerce – mówi analityk.