Walka na e-handel w Chinach

JD brzmi jak pseudonim pewnego kowboja. Gdzieś na pustkowiach środkowych stanów USA, może to być nieprzekupny szeryf albo jakiś nieuchwytny rabuś. Tak mogło być kiedyś, dziś JD oznacza zupełnie coś innego.

Publikacja: 16.11.2014 10:30

JD to internetowa firma -Jingdong

JD to internetowa firma -Jingdong

Foto: Bloomberg

JD to internetowa firma. Jingdong, dosłownie ??, po chińsku „stolica" i „wschód". W chińskiej prowincji Hebei, która otacza Pekin, mają zostać dokonane zmiany administracyjne i nowa aglomeracja obudowująca stolicę zostanie podzielona na trzy części: Jingbei (na północ od stolicy), Jingnan (na południe) i właśnie Jingdong (na wschód). Tłumaczenie nazwy wynika także ze specyfiki chińskiego internetu, który bazuje na transkrypcji nazywanej pinyin. Nazwy stron można wpisywać skrótami, korzystając jedynie z pierwszych liter wyrazów. Stąd JD to zapis w pinyin pierwotnej nazwy firmy, 360buy, pod którą funkcjonowała od 2007 do 2013 roku. Według niektórych Jingdong to także części imion założyciela, Liu Qiangdonga (??? ) i jego byłej dziewczyny, Luo Xiaojing (???).

Walka w sieci

Obecnie JD to jeden z głównych graczy na chińskim rynku e-handlu. Nie sprzedaje tyle, co Alibaba, ale wciąż pozostaje jedną z najważniejszych firm w tej branży. Rynek chiński jest wymagający i skomplikowany, oferuje ogromne możliwości wzrostu, zwłaszcza w branży mobilnej, ale brak odpowiedniej logistyki i konieczność ciągłej współpracy z administracją państwową czasami utrudniają dynamiczny rozwój.

Doskonale wie o tym Liu Qiangdong, założyciel JD. Nazywa się go także Richardem Liu. Od 2004 roku buduje swoje internetowe imperium, a dzięki debiutowi na amerykańskiej giełdzie w 2014 roku jego majątek wycenia się na ponad 6 mld dolarów. Liu daleko do skali bogactwa właściciela Alibaby, Jacka Ma, a jego firma nie jest tak potężna jak konkurent, ale wciąż JD się liczy. Ze względu na utrudnienia w logistyce, przedsiębiorstwo założyło własną sieć dostaw. Dwa lata temu było w stanie agresywnie konkurować z Alibabą, ale następnie konkurent uciekł poza obecny zasięg firmy Liu. Przez 9 lat działalności firma rosła w temipe 200 proc. rocznie.

Początki były inne

Richard Liu nie postawił od razu na biznes internetowy. W połowie lat 90. XX wieku po ukończeniu studiów socjologicznych i po nauczeniu się samemu programowania, otworzył restaurację. Po kilku miesiącach przedsięwzięcie okazało się kompletną klapą, a przyszły miliarder stracił wszystkie pieniądze, jakie pożyczył na rozwój biznesu od ojca. By spłacić długi, Liu pracował w japońskiej firmie i po dwóch latach był gotów na nowy start. W 1998 roku otworzył sklep z elektroniką w Zhongguancun, dzielnicy Pekinu znanej z nagromadzenia firm i sklepów związanych z nowymi technologiami. Tym razem pomysł chwycił i po 5 latach Liu kierował już 12 filiami i zarabiał ponad 10 mln juanów (ok. 1,63 mln dolarów).

Ten sam rok przyniósł szybko także załamanie na rynku. W Chinach wybuchła epidemia SARS i ludzie bali się wychodzić z domów. Liu mógł tylko patrzeć, jak zyski maleją do zera i w związku z tym wszystkie 12 oddziałów jego sklepu trzeba było szybko zamykać, żeby nie mnożyć długów. Nikt nie wiedział, ile potrwa zagrożenie chorobą, dlatego najlepszym rozwiązaniem stała się sprzedaż w internecie. Liu szybko nauczył się specyfiki biznesu online i w 2004 roku założył Jingdong Mall (czyli dom towarowy Jingdong).

Biznes rządzony silną ręką

Według niektórych Liu jest agresywnym biznesmenem, inni nazywają go człowiekiem pełnym wyczucia i rozsądku. Sam przyznaje, że nie ma wielu przyjaciół i opisuje siebie jako człowieka prostolinijnego, poświęconego własnej pracy. Jego marzeniem jest prześcignięcie wyników Alibaby i zostanie numerem 1 zamówień online w Chinach. Nie jest zainteresowany przejmowaniem klubów sportowych czy inwestowaniem w telewizję. Co roku w okolicach 18 czerwca, w rocznicę założenia firmy, Liu przebiera się w czerwony strój dostawcy JD i osobiście dostarcza skuterem zamówione towary niczego nie podejrzewającym klientom.

Nadzieją na pokonanie Alibaby jest Tencent, inny gignat chińskiego internetu, który niedawno przejął 15 proc. udziałów w JD. Do dyspozycji Liu jest dzięki temu komunikator WeChat, który szturmem podbija chińskich użytkowników. Róznice między JD a Alibabą są znaczące. Firma Liu bazuje w większości na sprzedaży elektroniki (85 proc.) i z tego powodu notuje niewielkie marże (poniżej 10 proc. w 2013 roku). Nie dysponuje także własnym systemem płatności, jak Alipay kierowany przez Alibabę. Nie podaje tak szybko jak Alibaba swoich wyników z tzw. święta singli, czyli dnia zwiększonych zakupów internetowych w Chinach, ale wiadomo, że pokonanie niewiarygodnie wysokich poziomów sprzedaży notowanych przez firmę Jacka Ma będzie na razie bardzo trudnym zadaniem.

JD to internetowa firma. Jingdong, dosłownie ??, po chińsku „stolica" i „wschód". W chińskiej prowincji Hebei, która otacza Pekin, mają zostać dokonane zmiany administracyjne i nowa aglomeracja obudowująca stolicę zostanie podzielona na trzy części: Jingbei (na północ od stolicy), Jingnan (na południe) i właśnie Jingdong (na wschód). Tłumaczenie nazwy wynika także ze specyfiki chińskiego internetu, który bazuje na transkrypcji nazywanej pinyin. Nazwy stron można wpisywać skrótami, korzystając jedynie z pierwszych liter wyrazów. Stąd JD to zapis w pinyin pierwotnej nazwy firmy, 360buy, pod którą funkcjonowała od 2007 do 2013 roku. Według niektórych Jingdong to także części imion założyciela, Liu Qiangdonga (??? ) i jego byłej dziewczyny, Luo Xiaojing (???).

Pozostało 83% artykułu
Handel
Ruszyły protesty przed sklepami Lidla w całej Polsce. Spór o inwestycję na Warmii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel
Wielkie plany LPP. Firma zainwestuje w 2025 r. 3,5 mld zł
Handel
Co po elektrykach i koniakach
Handel
Cena wigilijnych pierogów i barszczu rośnie najmocniej od kilku lat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Handel
Znowu szykują się drogie święta. Co zdrożało najmocniej?