Ban na szybkie pociągi i hotele za niespłacane długi

Władze Chin mają dość dłużników unikających spłat zobowiązań. Przejmowanie pensji to za mało, wprowadziły więc czarne listy - z zakazem korzystania z szybkiej kolei czy wielu sieci hotelowych. Bo w kraju tym upadłości konsumenckiej ogłosić nie można.

Publikacja: 17.04.2024 11:28

Podróżni na stacji kolei dużych prędkości Hongqiao w Szanghaju w Chinach

Podróżni na stacji kolei dużych prędkości Hongqiao w Szanghaju w Chinach

Foto: Bloomberg

O pomyśle na dyscyplinowanie dłużników pisze dziennik „The Wall Street Journal” podając, że Chińczycy są coraz bardziej zadłużeni, a system windykacji jest szczególnie uciążliwy. Pekin rozprawia się z zadłużonymi nie tylko przejmując im pensje lub utrudniając dostęp do stanowisk rządowych, a także ograniczając dostęp do szybkich pociągów i podróży lotniczych.

Dla dłużników: szlaban na dobre hotele

Wielu osobom zabrania się kupowania drogich polis ubezpieczeniowych, dostają też informację, że nie wolno im wyjeżdżać na wakacje, ani zatrzymywać się w dobrych hotelach. Co więcej, jak podaje dziennik, władze mogą niesubordynowanych zatrzymać w areszcie, jeśli nie zastosują się do zaleceń.

Czytaj więcej

Wzrost gospodarczy Chin silniejszy od prognoz. Ale ożywienie pozostaje kruche

Czarna lista chińskich dłużników coraz dłuższa

Liczba osób znajdujących się na publicznie dostępnej rządowej czarnej liście dotyczącej przestępstw wzrosła o prawie 50 proc. od końca 2019 r., do 8,3 mln obecnie. Sądy mogą umieścić na czarnej liście osoby, które nie wykonują wyroków zwrotu pieniędzy lub tych, które zostaną uznane za osoby niewspółpracujące w postępowaniu sądowym.

Upadłości konsumenckiej ogłosić nie można...

W przeciwieństwie do wielu państw zachodnich Chiny nie pozwalają większości ludzi – w tym  tym, którzy po prostu nie mieli szczęścia w inwestycjach czy biznesie – na ogłaszanie upadłości w celu umorzenia nieściągalnych długów i kontynuowania życia, co niektórzy chińscy uczeni krytykują jako niesprawiedliwą.

....a długi rosną, rosną, rosną

W ciągu ostatnich pięciu lat zadłużenie gospodarstw domowych wzrosło o 50 proc., osiągając obecnie około 11 bln dolarów. To ogromna suma w kraju, w którym zarobki są znacznie niższe od zachodnich poziomów.

Czytaj więcej

Agencja Fitch obcięła perspektywę ratingu Chin do negatywnej

Skomplikowana sytuacja gospodarcza Chin

Ponieważ ceny domów spadają, istnieje ryzyko utrwalenia się deflacji, a bezrobocie staje się ciągłym wyzwaniem. Władze wręcz namawiają, aby ludzie wydawali więcej, co mogłoby być impulsem dla gospodarki. Ale każdy dodatkowy dolar przeznaczony na spłatę długu zabiera dolara, który można przeznaczyć na zakup nowych ubrań lub opłacenie wakacji.

Groźba kary za przeterminowane długi sprawia, że wiele rodzin jest bardziej konserwatywnych w wydawaniu pieniędzy. „WSJ” podaje, że sprzedaż detaliczna towarów konsumpcyjnych w Chinach wzrosła w pierwszym kwartale o 4,7 proc. r/r, pozostając w tyle za wzrostem gospodarczym wynoszącym 5,3 proc.

Ponieważ wielu Chińczyków ogranicza wydatki, rząd nadaje priorytet turbodoładowaniu produkcji i eksportowi, co jest strategią zaostrzającą napięcia handlowe z Zachodem. Ponieważ tak wielu chińskich konsumentów znajduje się pod presją finansową, zachodnie firmy, w tym Apple, Estee Lauder i General Motors notują słabszą sprzedaż w Chinach.

Zgubne skutki boomu mieszkaniowego...

Chińscy urzędnicy nie odpowiedzieli dziennikarzom na pytania dotyczące systemu czarnych list. Rząd wcześniej mówił, że system powstał wyłącznie z myślą o osobach, które są w stanie spłacić swoje długi, ale nie chcą tego zrobić.

Długi boom mieszkaniowy w Chinach był istotną przyczyną wzrostu zadłużenia konsumentów, ponieważ wiele osób musiało więcej pożyczać, aby pozwolić sobie na zakup nieruchomości. Niektórzy kupujący zaciągali dodatkowe długi, aby kupić więcej nieruchomości w celach inwestycyjnych, czasami zostawiając je puste. Teraz, gdy boom się skończył i ceny spadają, wiele osób popada w długi, z którymi nie jest w stanie sobie poradzić.

Według firmy badawczej China Index Academy liczba przejętych domów wystawionych na sprzedaż wzrosła o 43 proc. w 2023 r. do około 400 tys.

...i rosnącego apetytu na konsumpcję

Wzrost zadłużenia osobistego jest również częściowo skutkiem większej liczby osób korzystających z kart kredytowych lub osobistych linii kredytowych, aby pokryć wydatki w obliczu stagnacji gospodarczej. Wielu ekonomistów twierdzi, że kryzys finansowy w stylu amerykańskim jest mało prawdopodobny w najbliższej przyszłości w Chinach. Kontrola państwa nad systemem bankowym oznacza, że rząd może pokryć straty i zasilić kapitał w sytuacji awaryjnej.

Zadłużenie gospodarstw domowych również w dużej mierze ustabilizowało się w ciągu ostatnich dwóch lat, ponieważ wiele osób traktuje priorytetowo wykorzystanie dodatkowej gotówki na spłatę zobowiązań, zamiast robić zakupy lub inwestować w akcje. Mimo to powszechność dużych długów osobistych stanowi problem dla chińskich przywódców.

O pomyśle na dyscyplinowanie dłużników pisze dziennik „The Wall Street Journal” podając, że Chińczycy są coraz bardziej zadłużeni, a system windykacji jest szczególnie uciążliwy. Pekin rozprawia się z zadłużonymi nie tylko przejmując im pensje lub utrudniając dostęp do stanowisk rządowych, a także ograniczając dostęp do szybkich pociągów i podróży lotniczych.

Dla dłużników: szlaban na dobre hotele

Pozostało 91% artykułu
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić
Gospodarka
Amerykański kredyt 20 mld dol. dla Ukrainy spłaci Putin
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Gospodarka
Polacy mają dość klimatycznych radykałów