Aktualizacja: 27.01.2016 21:00 Publikacja: 27.01.2016 21:00
Foto: 123RF
Obniżka oceny wiarygodności kredytowej Polski (z poziomu A- do BBB+) przez Standard & Poor's sprowokowała falę spekulacji, czy dwie konkurencyjne agencje ratingowe pójdą w jej ślady. Obecnie bowiem Polska ma trzy różne ratingi. Łatwo o wrażenie, że co najmniej jedna z agencji myli się w ocenie ryzyka kredytowego związanego z polskimi obligacjami skarbowymi.
– To nie jest nic nadzwyczajnego, że jeden kraj ma trzy różne oceny wiarygodności kredytowej – powiedział jednak w środę na spotkaniu z polskimi dziennikarzami James McCormack, dyrektor Fitch ds. ratingów państw. Tego samego dnia, gdy S&P obniżyła ocenę Polski, agencja Fitch postanowiła podtrzymać ją na poziomie A-. Od tego czasu zdania nie zmieniła. – Nie dokonujemy przeglądów naszych ratingów z powodu decyzji innych agencji – podkreślił McCormack.
Przeczytaliśmy oficjalne programy wyborcze. Co kandydaci na prezydenta - Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Sław...
Programy gospodarcze kandydatów na prezydenta przynoszą egzotyczny wachlarz propozycji, od utworzenia przystani...
W obliczu dynamicznych przemian gospodarczych, technologicznych i społecznych polskie przedsiębiorstwa stoją prz...
Dziś w Brukseli kraje Unii Europejskiej uzgodniły 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Mogą zostać przyjęte w najbliż...
Słowo „prywatyzacja” ma raczej negatywne konotacje. Praktycznie zniknęło z debaty publicznej. W kampanii wyborcz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas