Łotwa wyrzuca język rosyjski z gospodarki

Tylko po łotewsku będą się porozumiewać między sobą oraz z klientami i mediami urzędnicy ministerstwa gospodarki Łotwy i podległych mu jednostek. Zakaz używania języka rosyjskiego wchodzi w życie od 1 września. Firmy usuwają rosyjskojęzyczne strony.

Publikacja: 29.08.2022 14:47

Łotwa wyrzuca język rosyjski z gospodarki

Foto: Adobe Stock

„Podobnie jak w innych krajach europejskich, na Łotwie instytucje państwowe i ich przedstawiciele muszą używać wyłącznie języka państwowego w kontaktach z mieszkańcami i lokalnymi mediami. W przeciwnym razie państwo nie tylko uznaje szczególny status języka rosyjskiego w porównaniu z językami innych mniejszości, ale także przyczynia się do wzmocnienia dwujęzyczności. Czas to zmienić – powiedziała minister gospodarki Ilze Indriksone, cytowana przez portal Delfi.

Wcześniej rosyjskojęzyczna wersja strony internetowej prezydenta republiki Egils Levits przestała działać. Teraz zawiera wiadomości tylko w języku łotewskim i angielskim. W maju Ministerstwo Edukacji Łotwy ogłosiło zmiany w ustawach o edukacji, przewidujące przejście całej edukacji w kraju na język łotewski w ciągu trzech lat.

Czytaj więcej

Rosjanie mogą stracić majątki w Estonii

18 sierpnia poinformowano również, że łotewskie Ministerstwo Sprawiedliwości opracowuje ustawę ograniczającą używanie języka rosyjskiego w pracy i miejscach publicznych.

Na Łotwie mieszka około 1,8 miliona ludzi, z czego ponad 30 proc. to obywatele deklarujący się jako rosyjskojęzyczni. Językiem państwowym jest łotewski, a rosyjski ma status języka obcego.

Zwyczajowo jednak językiem rosyjskim można się było na Łotwie porozumiewać w każdym urzędzie i firmie. Większość stron internetowych przedsiębiorstw i organizacji oprócz wersji łotewskiej i angielskiej miało też wersję w języku rosyjskim. Teraz pozostaną tylko dwie pierwsze wersje.

Kreml uznał działania Rygi za „dyskryminację”.

„Podobnie jak w innych krajach europejskich, na Łotwie instytucje państwowe i ich przedstawiciele muszą używać wyłącznie języka państwowego w kontaktach z mieszkańcami i lokalnymi mediami. W przeciwnym razie państwo nie tylko uznaje szczególny status języka rosyjskiego w porównaniu z językami innych mniejszości, ale także przyczynia się do wzmocnienia dwujęzyczności. Czas to zmienić – powiedziała minister gospodarki Ilze Indriksone, cytowana przez portal Delfi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
„Niezauważalna poprawka" zaostrza sankcje USA wobec Rosji
Gospodarka
Nowy świat – stare problemy, czyli dlaczego potrzebujemy Rzeczpospolitej Babskiej
Gospodarka
Zagrożenie dla gospodarki. Polaków szybko ubywa
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje