Kraje Unii Europejskiej będą podnosiły wiek emerytalny

Rząd Angeli Merkel bardzo chłodno przyjął rzuconą przez Bundesbank propozycję podwyżki wieku emerytalnego do 69 lat. Trend jest jednak wyraźny – większość krajów Europy czeka jego podniesienie.

Aktualizacja: 17.08.2016 11:54 Publikacja: 16.08.2016 20:36

Kraje Unii Europejskiej będą podnosiły wiek emerytalny

Foto: Flickr

– Niemiecki rząd trzyma się 67 lat. Emerytura w wieku 67 lat to rozsądne i potrzebne rozwiązanie w świetle trendów demograficznych w Niemczech. Dlatego zostanie ono wdrożone, tak jak to zostało uzgodnione. Czyli krok po kroku – stwierdził Steffen Siebert, rzecznik rządu. Odniósł się w ten sposób do propozycji złożonej przez Bundesbank w jego comiesięcznym raporcie, by wiek emerytalny podnieść w długim terminie do 69 lat.

Niemiecki system emerytalny zmaga się z podobnymi problemami jak inne systemy państw Europy. Rosnąca długość życia i stosunkowo niski przyrost naturalny sprawiają, że emeryci stanowią już ponad 20 proc. populacji Niemiec, a ten odsetek ciągle rośnie. Bundesbank wskazuje ponadto, że systemowi nie sprzyja sytuacja na rynku – bardzo niskie stopy procentowe prowadzą do tego, że fundusze emerytalne osiągają rozczarowujące stopy zwrotu. Potrzebne będą więc reformy w długim terminie.

O ile obecnie średnia emerytura w Niemczech wynosi 48 proc. średniej pensji, o tyle prognozy mówią, że w 2030 r. będzie wynosiła 44 proc. – Nawet 12 mln robotników grozi ubóstwo na emeryturze i jest to tykająca bomba socjalna – ostrzega Frank Bsirske, szef związku zawodowego ver.di. Jak dotąd jednak żadna z sił politycznych nie zdecydowała się na radykalniejsze zmiany w systemie niż podwyżka składek czy podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat.

O ile polskie władze pracują nad cofnięciem zmian w wieku emerytalnym wprowadzonych przez rząd Donald Tuska (67 lat dla mężczyzn w 2020 r. i 67 lat dla kobiet w 2040 r.) i chcą powrócić do poprzednich ustaleń (65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet), o tyle większość państw Unii Europejskiej decyduje się na stopniową podwyżkę wieku emerytalnego. Lub przynajmniej jego ujednolicenie dla obu płci.

Najdalej pod tym względem idą Duńczycy. Obecnie wiek emerytalny dla obu płci wynosi 65 lat. Ale do 2022 r. zostanie podniesiony do 67 lat. A od 2030 r. będzie mógł być podnoszony o rok co pięć lat, w zależności od tego, jak bardzo się zwiększy przewidywana średnia długość życia. To oznacza, że przed 2050 r. wiek emerytalny może tam wynosić 70 lat.

Daleko idą w swoich planach również Brytyjczycy oraz Irlandczycy. O ile obecnie wiek emerytalny dla mężczyzn wynosi w Wielkiej Brytanii 65 lat, a dla kobiet 62 lata, o tyle w 2028 r. ma sięgać 67 lat, a w 2046 r. 68 lat. W Irlandii zostanie do 2028 r. podwyższony do 68 lat z obecnych 66 lat.

Wiek emerytalny podwyższają również kraje, które dotychczas prowadziły pod tym względem łagodną politykę. We Francji zwiększy się on z 65 lat do 67 lat w 2023 r. W Hiszpanii do podwyżki o takiej skali ma dojść w 2027 r. We Włoszech z 66 do 67 lat w 2022 r. W Grecji w 2015 r. podwyższono go do 67 lat i nie są wykluczone dalsze podwyżki. Ale np. na Węgrzech, na Łotwie i w Estonii wiek emerytalny ma być dopiero stopniowo podnoszony do 65 lat.

Tam na emeryturę przechodzi się wcześnie

Słowacja w przyszłym roku ujednolica wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn do... 62 lat. W Europie przykładem niskiego wieku emerytalnego jest również Ukraina, ale tam zostanie on do 2021 r. podniesiony do 60 lat dla kobiet i 62 lat dla mężczyzn. W Japonii wiek emerytalny jest zaś ujednolicany do 65 lat. W Korei Płd. wynosi on obecnie 60 lat.

Gospodarka
Nowy premier Francji ma przed sobą „Himalaje” wyzwań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować