– Zadaniem BGK jest uzupełniać sektor bankowy. Zapraszam wszystkich z banków komercyjnych i spółdzielczych do tego, żeby kreować rozwiązania, które są potrzebne przedsiębiorstwom do tego, żeby się rozwijały – deklarowała Beata Daszyńska-Muzyczka. – Jak będziemy konkurować, to efekty będą zawsze dużo słabsze niż efekt skali, który możemy uzyskać poprzez współpracę i uzupełnianie oferty banków komercyjnych produktami Banku Gospodarstwa Krajowego – podkreśliła.
Wskazała także na wagę planowania inwestycji w długim horyzoncie – dłuższym niż kilka lat, niż jedna kadencja, gdyż wtedy widać efekty. Jako przykład podała inwestycje drogowe, które z natury są długofalowe i nie da się ich wtłoczyć ich w ramy planu dwu- czy trzyletniego.
Podkreśliła, że działalność banku bardzo się rozwija i rozszerza. I nie są to już wyłącznie działania związane z przepływami pieniędzy przeznaczonych na wydatki publiczne, które są poza bilansem banku, takie jak Krajowy Fundusz Drogowy, Krajowy Fundusz Kolejowy, Fundusz Żeglugi Śródlądowej czy Fundusz Dopłat do kredytów mieszkaniowych. – To są obszary, które muszą się znaleźć na liście odpowiedzialnej działalności państwa – akcentowała Beata Daszyńska-Muzyczka.
Program gwarancji
– Ale mamy też naszą działalność jako banku działającego na własny rachunek. To chociażby konsorcja z bankami komercyjnymi. Gdy porównamy wyniki z roku 2017 i 2018, to nasze zaangażowanie i bezpośrednie, i z bankami komercyjnymi wzrosło o 21 proc. i sięgnęło 34 mld zł zaangażowania kredytowego – podała prezes BGK.
Bank realizuje także program gwarancji de minimis w ramach rządowego programu wspierania przedsiębiorczości. Gwarancje te zostały wdrożone w celu poprawy dostępu do finansowania i wspierania rozwoju małych i średnich firm. Obecnie poziom udzielonych gwarancji sięga 60 mld zł, a dzięki temu do gospodarki zostało uruchomionych ponad 109 mld zł. – To jest potężny zastrzyk, dzięki któremu małe i średnie przedsiębiorstwa się rozwijają. A obserwujemy ogromne zainteresowanie tego typu instrumentami ze strony przedsiębiorców – powiedziała Beata Daszyńska-Muzyczka.
Prezes BGK wskazała na jeszcze dwa rosnące obszary działalności banku. Jeden z nich to tzw. gwarancje COSME z planu Junckera. – Gdy zaczynaliśmy korzystać z tych gwarancji, to była to kwota ok. 800 mln zł. Po półtora roku nastąpił sześciokrotny wzrost gwarancji. Podpisaliśmy umowę, która umożliwia uruchomienie gwarancji na 4,8 mld zł. A dzięki temat do gospodarki trafi ponad 6 mld zł kredytów – podała prezes Banku Gospodarstwa Krajowego.