Po kwadransie notowań WIG20 rósł o 0,1 proc. do 2158 pkt, mWIG40 o 0,1 proc. do 3648 pkt, a sWIG80 o 0,4 proc. do 11 540 pkt. Na innych rynkach europejskich zakres zmienności był zbliżony, bowiem wahał się w przedziale +/- 0,4 proc., przy czym na dole tabeli był FTSE250, a na górze OMX Stockholm. Poranny spokój to pokłosie niewielkich zmian na Wall Street i w Azji. Wczoraj S&P500 spadł o 0,2 proc., a dziś rano indeksy na dalekim wschodzie oscylowały przy poziomach poprzedniego zamknięcia (Nikkei225, SSE Comp). Wracając do naszego rynku - warto zauważyć, że WIG20 od trzech sesji ma relatywnie niższą zmienność. Korpusy dziennych świec są małe, a cienie krótkie. Ten krótkoterminowy marazm zbiegł się w czasie z testem poziomu 2160 pkt. Ta blokada wraz z niewielkimi ostatnio obrotami pokazuje, że siła popytu jest mała. Niewykluczone, że jest to cisza przed burzą. Na rynkach często jest tak, że okresu spokoju poprzedzają skok zmienności. Impulsem do takiej skokowej zmiany mogłyby by być na przykład konkrety dotyczące brexitu, których podobno jesteśmy coraz bliżej (patrz poniższe komentarze analityków).
Na rynkach nieakcyjnych wyróżniała się dziś rano ropa naftowa. Cena baryłki WTI spadała rano o 0,9 proc. do 52,88 USD. Kurs złota rósł symbolicznie, o 0,1 proc. do 1490 USD za uncję. Dolar i euro drożały względem złotego o 0,1 proc. Na rynku kryptowalut trwała natomiast stabilizacja po wczorajszym spadku. Kurs bitcoina oscylował przy 8000 USD, a kapitalizacja całego rynku przy 221 mld USD.
A jak sytuację oceniają analitycy?
Kamil Cisowski, analityk DI Xelion
Po bardzo silnych wzrostach przez ostatnich kilka dni rynek europejski i amerykański zdecydowanie potrzebował wytchnienia. Notowania na Starym Kontynencie rozpoczynały się w okolicach zera i tam też się zakończyły, choć w większości przypadków obserwowaliśmy lekki ruch w górę. Ostatecznie po 0,3% rosły DAX, FTSE MiB i IBEX, lekko pod kreską zamknął się CAC40, a 0,6% straciło brytyjskie FTSE100. Na uwadze należy oczywiście mieć ujemną korelację między zachowaniem giełdy w Londynie a siłą brytyjskiej waluty. Ta zaś umocniła się w ciągu ostatniego tygodnia względem dolara z okolic 1,22 do ponad 1,28, by zacząć lekko spadać dopiero w dzisiejszym handlu porannym w miarę narastającej nerwowości na temat tego, czy porozumienie między Królestwem a UE rzeczywiście jest możliwe.
WIG20 zyskał 0,1%, mWIG40 0,7%, a sWIG80 0,3%. Dobre zachowanie drugiego szeregu to przede wszystkim zasługa banków, których wzrosty w głównym indeksie równoważyła słabość KGHM, PZU i CD Projekt. Spośród średnich spółek wyróżniał się także Amrest. Jest to kolejna sesja bez znaczenia prognostycznego, zakończona przy wciąż niezbyt wysokich obrotach.