Reklama

Początek tygodnia pod kreską

Poniedziałkowe notowania rozpoczęły się na czerwono. Na nasz parkiet przeniosły się słabe nastroje zza oceanu, gdzie piątkowa sesja zakończyła się spadkiem indeksu S&P500 o 0,32 proc.

Publikacja: 05.03.2012 09:44

Początek tygodnia pod kreską

Foto: Fotorzepa, Małgorzata Pstrągowska Mał Małgorzata Pstrągowska

Nie pomogły też rynki azjatyckie – tokijski Nikkei stracił na wczorajszej sesji aż 0,8 proc.

Wskaźnik blue chips zaczął notowania na poziomie 2307 pkt, czyli o 0,77 proc. niżej od piątkowego zamknięcia. Indeks szerokiego rynku natomiast tracił na starcie 0,47 proc. Trochę lepiej zachowywali się giełdowi średniacy i maluchy. Wskaźniki mWIG40 oraz sWIG80 rozpoczęły notowania na niewielkich plusach, odpowiednio: 0,03 proc. oraz 0,06 proc.

Mało odporne na amerykańskie nastroje okazały się też inne europejskie parkiety. Od rana u zachodnich sąsiadów dominuje kolor czerwony. Indeks DAX zaczął nowy tydzień od spadku rzędu 0,62 proc. Optymizmem nie napawa też sytuacja w Paryżu i Londynie. Wskaźnik CAC 40 tracił rano 0,46 proc., a FTSE250 0,25 proc. Na czerwonym tle wyróżniał się rosyjski RTS, który zaczął nad kreską – 0,55 proc.

Na rynku walutowym kontynuowane są tendencje z ubiegłego tygodnia. Poranek przyniósł osłabienie euro względem dolara o 0,12 proc. Trwa korekta prawie dwumiesięcznych wzrostów. Słabnie też krajowa waluta. O 9.00 za dolara płacono już 3,1279 zł, czyli 0,5 proc. więcej niż piątek.

Na czerwono zaczynają też nowy tydzień ceny głównych towarów. Za baryłkę ropy płacono z rana 123,4 USD, czyli o 0,15 proc. mniej niż w piątek.

Reklama
Reklama

Na dzisiejszej sesji uwaga inwestorów będzie zwrócona na publikacje danych makroekonomicznych. Tuż przed 11.00 poznamy odczyty wskaźnika PMI dla usług w lutym dla strefy euro, Niemiec oraz Wielkiej Brytanii. W południe natomiast dowiemy się jak wyglądała w styczniu sprzedaż detaliczna w krajach wspólnej waluty. Pod koniec sesji atmosferę podgrzeją odczyty zza oceanu. O 17.00 poznamy wartość wskaźnika ISM za luty oraz dane o zamówieniach w styczniu.

Z giełdowego kalendarium, inwestorów będzie interesować publikacja skonsolidowanego raportu finansowego za ubiegły rok przez przedstawicieli blue chips: PKO BP oraz GTC.

Nie pomogły też rynki azjatyckie – tokijski Nikkei stracił na wczorajszej sesji aż 0,8 proc.

Wskaźnik blue chips zaczął notowania na poziomie 2307 pkt, czyli o 0,77 proc. niżej od piątkowego zamknięcia. Indeks szerokiego rynku natomiast tracił na starcie 0,47 proc. Trochę lepiej zachowywali się giełdowi średniacy i maluchy. Wskaźniki mWIG40 oraz sWIG80 rozpoczęły notowania na niewielkich plusach, odpowiednio: 0,03 proc. oraz 0,06 proc.

Reklama
Giełda
Małe spółki wracają do gry. Jakie mają atuty?
Giełda
WIG20 robi krok w tył. sWIG80 powyżej 30 tys. pkt
Giełda
Mocne uderzenie popytu na starcie tygodnia w Warszawie
Giełda
Byki znów górą na GPW, ale niepewność pozostaje
Giełda
Insiderzy znów aktywni na krajowym parkiecie
Reklama
Reklama