Aktualizacja: 12.12.2024 16:31 Publikacja: 27.08.2024 17:36
Foto: Fotorzepa
Być może wtorkowa sesja na warszawskiej giełdzie nie należała do najbardziej spektakularnych, ale mimo wszystko dostarczyła ona sporo emocji, chociaż nic ich nie zwiastowało.
Dzień bowiem zaczął się niemrawie i w pierwszych fragmentach notowań WIG20 utrzymywał się nieznacznie pod kreską. Niby brakowało impulsów do działania (kalendarz makro nie rozpieszczał), ale niedźwiedzie jednak w miarę upływu czasu dokładały kolejne cegiełki. Efekt był taki, że w połowie notowań WIG20 tracił na wartości ponad 1 proc. i tym samym był jednym z najsłabszych wskaźników w Europie. Nic nie wskazywało też na to, aby sytuacja miała zacząć się nagle poprawiać. I faktycznie "nagle" w tym przypadku jest złym określeniem. Tak, jak niedźwiedzie w pierwszej części dnia, tak też byki w drugiej, powolnie i systematycznie zaczęły odrabiać straty. Ruch ten przyspieszyły w ostatniej godzinie handlu, kiedy okazał się, że po rozpoczęciu notowań kolor zielony zawitał też na Wall Street, chociaż skala zwyżek nie była też jakaś imponująca. To jednak wystarczyło, aby nasz rynek złapał wiatr w żagle i na ostatniej prostej powalczył o to by wyjść na plus. Ostatecznie WIG20 zyskał symboliczne 0,04 proc., ale patrząc na pierwszą część dnia i tak trzeba uznać to za sukces.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu poprzednim tygodniem, w poniedziałek wyraźnie osłabł zapał do zakupów na warszawskiej giełdzie.
Indeks polskich dużych spółek dotarł na ostatniej sesji tygodnia do listopadowego szczytu. Na więcej kupującym sił już zabrakło.
Krajowi inwestorzy wreszcie doczekali się ożywienia na giełdzie. Indeks dużych spółek przełamał dziś linię trendu spadkowego przy dość dużym obrocie.
Niemiecki DAX z nowym historycznym rekordem. Naszemu rynkowi ciążą dzisiaj spółki energetyczne.
Kolor czerwony przeważał na początku środowej sesji. Czy WIG20 będzie w stanie wrócić powyżej 2200 pkt?
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
WIG20 zaczął dzień na plusie. Czy bykom starczy determinacji do końca notowań?
Przez długi czas wydawało się, że czwartkowa sesja przyniesie kontynuację przeceny na warszawskiej giełdzie. Nic z tych rzeczy. Górą były ostatecznie byki.
Para EUR/USD obroniła poziom 1,05. To z kolei pomogło notowaniom złotego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas