Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący w Warszawie nieco ochłonęli po emocjonującym, poprzednim tygodniu, gdy krajowym rynkiem znów zawładnęła polityka, co w poniedziałek stworzyło indeksom dogodne warunki do odbicia. Tym razem inwestorzy handlujący w Warszawie nie zmarnowali okazji. WIG20 finiszował ponad 1,5 proc. na plusie, a WIG poszedł w górę o 1,3 proc.
Popyt wspierały optymistyczne nastroje panujące na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie inwestorzy ochoczo ruszyli po przecenione akcje. Kupujący mieli zdecydowanie więcej do powiedzenia zarówno na zachodnioeuropejskich parkietach, jak i rynkach z naszego regionu, co przełożyło się na całkiem solidne wzrosty indeksów, sięgające nawet 2 proc. Do zakupów nie zdołała ich nawet zniechęcić nawet mocna wyprzedaż na chińskim rynku akcji, która zepchnęła ceny notowanych tam spółek do najniższego poziomu od czasów kryzysu finansowego z 2008 roku. Podobnie zachowały się akcje chińskich technologicznych gigantów notowanych na amerykańskim rynku Nasdaq, które zniżkowały dwucyfrowym tempie. Inwestorzy mają spore obawy związane z umocnieniem autorytarnych rządów Xi Jinpinga po właśnie zakończonym zjeździe Komunistycznej Partii Chin.
W Warszawie uwaga kupujących skierowana była na największe spółki, wchodzące w skład z portfela indeksu WIG20. W tym gronie największe powodzenie miały walory Grupy Kęty, wypracowując najbardziej okazałą w całym indeksie, prawie 7-proc. zwyżkę.
Na celowniku kupujących znalazły się także papiery telekomów oraz banków, które po krótkiej przerwie wróciły do łask inwestorów. W efekcie indeks sektorowy WIG-Banki w ciągu zaledwie dziesięciu ostatnich sesji zyskał już ponad 15 proc. Z poprawy nastrojów nie skorzystali jedynie posiadacze akcji Allegro i PGNiG, które znalazły się pod kreską.
Nieco w tyle zostały mniejsze spółki, notowane na szerokim rynku, choć i tutaj przeważał optymizm, dzięki czemu większość firm zakończyła notowania na plusach. Największym zainteresowaniem kupujących cieszyły się m. in. akcje ZE PAK-u i STS Holding wypracowując odpowiednio 11,5 i 9,6 proc. zwyżki. Prawie 6 proc. zyskały papiery Banku Millennium, który w trzecim kwartale 2022 r. zaraportował ponad 1 mld zł straty netto. Wyniki banku pogrążyły wakacje kredytowe, ale były jednak one spodziewane przez analityków.