Po niezbyt udanym grudniowym debiucie na GPW (po 74 zł, czyli na poziomie ceny z oferty publicznej) od początku 2022 roku notowania Grupy Pracuj idą w górę. W ostatnich dniach testowały nawet poziom 80 zł, choć ze spółki nie napłynęły informacje tłumaczące to zwiększone zainteresowanie inwestorów.
Mógł je pobudzić ogłoszony przed tygodniem raport analityków Trigon DM z 4 bm. Zarekomendowali w nim kupno akcji Pracuj.pl z ceną docelową 86 zł. Podkreślali silną pozycję rynkową Grupy Pracuj w Polsce i na Ukrainie, jej potencjał wzrostu w segmencie blue collar, przypominając też, że model biznesowy spółki jest efektywny kosztowo i pozwala uzyskać wysoką rentowność.
Jak ocenia Paweł Szpigiel, analityk z Biura Maklerskiego mBanku, za wzrostem notowań Grupy Pracuj przemawia fakt, że spółka korzysta na wzrostach na rynku pracy, gdzie od ub. roku umacnia się rynek kandydata. Niedobór pracowników zwiększa aktywność rekrutacyjną firm, co sprzyja wzrostowi Grupy Pracuj, lidera rynku ogłoszeń dla pracowników white collar, w tym specjalistów. Według opublikowanego w środę podsumowania wyników flagowego biznesu spółki, portalu Pracuj.pl, w 2021 r. opublikowano tam prawie 974,3 tys. ofert pracy. To ponadtrzykrotnie więcej niż w 2020 r. (310 tys.). Zdaniem Pawła Szpigla to naturalne, że tak duża spółka, z wysoką dynamiką wyników i wysokim uwrażliwieniem na korzystne trendy na rynku pracy, wpada w radary inwestorów, także tych z zagranicy – co wzmacnia jej notowania.
Jak zaznacza Sobiesław Kozłowski, dyrektor departamentu analiz i doradztwa w Noble Securities, Grupie Pracuj sprzyja powrót inwestycji. Jego efektem są rosnące potrzeby kadrowe firm. Dobra koniunktura na rynku pracy powinna się więc utrzymać, na czym skorzysta Grupa Pracuj. Po dłuższej serii wzrostów w czwartek kurs spółki spadł do poniżej 75 zł), co może oznaczać, że część inwestorów postanowiła zrealizować zyski.
