Piotr Neidek, analityk DM mBanku
Wyłamanie przez WIG20 kilkumiesięcznej linii ujemnie nachylonego oporu stanowiło techniczny pretekst do lokalnej aprecjacji. Na dziennym wykresie pojawiła się optymistycznie wyglądająca świeczka zwana marubozu otwarcia, która w połączeniu z dwiema poprzednimi stanowi ciekawie wyglądającą strukturę zachęcającą do grania długich pozycji – pytanie tylko, czy właśnie nie jest zastawiana pułapka hossy na byki?
Kluczowym wsparciem na środową sesję jest pułap 2209 i jeżeli dzisiaj poziom ten zostanie przełamany, wówczas sytuacja wyklaruje się i ostatnią zwyżkę będzie można potraktować w kategorii korekty wzrostowej a nie nowego impulsu. Zresztą to co indywidualnie robią blue chips (analizując wszystkie 20 spółek jedynie dwie mają korzystny układ cena vs MA200_d) jak na razie nie pozwala na stawianie średnio jak i długoterminowych optymistycznych prognoz, dlatego też po kilku dniach aprecjacji ww. indeksu wciąż za wcześnie jest na to, aby porzucić obawy o dalsze spadki na GPW.
Bardzo dużym obciążeniem dla byków jest niedomknięta luka hossy powstała na wykresie WIGu, której wypełnienie (dotychczas dzienne okna były domykane implikując nowe minima na rynku) oznaczałoby pojawienie się układu typu FAKE. Nie można wykluczyć, iż na rynku zaczyna powstawać nowa fala o średnioterminowym, popytowym wydźwięku, jednakże aby dotychczasowe obawy związane z bessą przeszły do lamusa, to zarówno WIG jak i WIG20 musiałyby wrócić nad swoje ujemnie nachylone dwusetki. Bez takiego wyczynu do takich lokalnych podbić jak obecnie należałoby podchodzić z dystansem i opisywać je w kategorii korekt wzrostowych.
Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion
Wall Street we wtorek od początku skazana była na wzrost indeksów i tylko tweety Donalda Trumpa mogły to zmienić i chyba nieco zmieniły. Już przed rozpoczęciem sesji w USA mocno rosły indeksy europejskie, co na początku amerykańskiej sesji mogło też nieco bykom pomagać.
W USA, podobnie jak w Europie, opublikowano wstępne (dla marca) indeksy PMI dla sektorów przemysłowego i usług. Dowiedzieliśmy się, że indeks dla przemysłu wyniósł 55,5 pkt. (oczekiwano 55,4 pkt.), a dla usług 56,2 pkt. (oczekiwano 56,5 pkt.). Indeks cen nieruchomości to publikowany przez FHFA w maju wzrósł o 0,2% m/m (oczekiwano 0,4%).