Miniony kwartał i całe pierwsze półrocze przyniosły pogorszenie wyników największych spółek z giełdy w Warszawie. Zysk netto spółek wchodzących w skład indeksu WIG20 w II kwartale 2013 r. spadł w porównaniu z tym samym okresem 2012 r. o 7,7 proc., do 6,1 mld zł. W pierwszym półroczu największe firmy miały 15,5 mld zł czystego zarobku (spadek o 22,4 proc.). Z prognoz analityków wynika, że w całym 2013 r. zyski największych firm stopnieją o 17,6 proc. Niektóre spółki mogą się jednak poprawić.
Mieszane nastroje
Eksperci uważają, że końcówka roku będzie udana dla PGNiG. – Wyniki spółki w drugim półroczu powinny być co najmniej tak samo dobre jak w pierwszym. W rezultatach widoczny będzie wzrost wolumenów w segmencie upstream (dzięki LMG i złożu Skarv). Słaby złoty i wysokie ceny ropy doprowadzą zaś do wzrostu rentowności – mówi Maciej Hebda z Espirito Santo.
Także Tomasz Kasowicz z DM BZ WBK spodziewa się poprawy wyników PGNiG. – W III kwartale spółce sprzyjają wyższe ceny ropy, co wpłynie pozytywnie na wyniki segmentu upstream. Rezultaty grupy wesprze też większe wydobycie ze złoża Skarv w Norwegii – mówi.
W jego ocenie drugie półrocze może za to być słabsze w wykonaniu spółek rafineryjnych i chemicznych. – Szkodzą im spowolnienie gospodarcze oraz pogorszenie sytuacji popytowo-podażowej na wielu rynkach. Te dwa czynniki prowadzą do spadku cen produktów oferowanych przez te dwie branże. Na to nakładają się wysokie ceny ropy naftowej, które prowadzą do tego, że półprodukty wykorzystywane do produkcji są drogie. W efekcie zacieśnia się marża, co powinno prowadzić do pogorszenia wyników – uzasadnia.
Mieszane opinie eksperci mają w odniesieniu do segmentu wydobywczego. – Słabo powinien radzić sobie sektor górniczy skupiony wokół JSW czy KGHM. Obydwa podmioty powinny odczuwać postępującą presję na wyniki związaną ze spadającymi cenami produkowanych surowców. Spadek cen węgla będzie mieć bardziej ograniczony wpływ na wyniki Bogdanki ze względu na wzrost wolumenu – mówi Maciej Bobrowski z DM BDM.