Poniedziałkowa sesja, zgodnie z oczekiwaniami, zakończyła się przecenami. Nasz parkiet, inaczej niż w drugiej części poprzedniego tygodnia, opadł z sił i nie był w stanie przeciwstawić się kiepskim nastrojom na globalnych rynkach finansowych, których wyrazem były spadki na głównych parkietach zachodnioeuropejskich.
O kiepskich nastrojach na pierwszej sesji w nowym tygodniu decydowały obawy co do przyszłorocznego budżetu w Stanach Zjednoczonych. Demokraci i republikanie nie mogą od dłuższego czasu dojść do porozumienia co do jego kształtu. Z bliższych nam regionów ważną informacją dla rynku było złożenie rezygnacji przez pięciu ministrów włoskiego rządu powiązanych z partią Silvio Berlusconiego. W środę włoski parlament ma głosować wotum zaufania dla tamtejszego rządu. Po południu na rynek trafiła jednak informacja, że część parlamentarzystów Partii Wolności byłego premiera rozważa wystąpienie z niej co zwiększa szanse, że rząd włoski przetrwa.
Cieniem na poniedziałkowych notowaniach na świecie kładły się też informacje z Chin, że wrześniowy wskaźnik koniunktury PMI dla przemysłu wyniósł po weryfikacji tylko 50,2 pkt. zamiast raportowanych wcześniej 51,2 pkt. Słabiej niż oczekiwano wypadły też dane o sierpniowej sprzedaży detalicznej w Niemczech, która była o 0,5 proc. wyższa niż miesiąc wcześniej. Analitycy liczyli na 0,8-proc. zwyżkę. Spadkowy charakter poniedziałkowych notowań przypieczętował kiepski początek sesji w Nowym Jorku. Na amerykańskich inwestorach nie zrobiła wrażenia nawet informacja, że Indeks Chicago PMI, obrazujący aktywność sektora wytwórczego w okręgu Chicago, wzrósł we wrześniu do aż 55,7 pkt. wobec prognozowanych 54 pkt. (miesiąc temu wynosił 53 pkt.).
Na zamknięciu WIG tracił 1,02 pkt. i zatrzymał się na poziomie 50301,85 pkt. Indeks największych spółek spadł poniżej psychologicznej bariery 2400 pkt. Znalazł się na poziomie 2391,53 pkt. czyli 1,28 proc. niżej niż w piątek. WIG 30 stracił 1,21 pkt. do 2547,69 pkt. Na minusach, inaczej niż w piątek, finiszowały też indeksy średnich i małych firm. Pozytywną informacją było, że poniedziałkowym spadkom towarzyszyły niewielkie obroty. Właściciela zmieniły akcje za 0,75 mld zł zł z czego 0,57 mld zł przypadło na spółki z WIG 20.
Z tego grona najlepiej prezentowały się drożejące o 1 proc. PGNiG. Tauron i GTC utrzymały wyceny z piątku. Peleton zamykały taniejący o 3,8 proc. BRE Bank i zniżkujące o 3,5 proc. JSW