Reklama

Ameryka kończy dzień na minusach

Środowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi spadkami wszystkich głównych indeksów.

Publikacja: 20.11.2013 22:12

Na zamknięciu najmocniej tracił indeks Dow Jones Industrial, który zakończył dzień z wynikiem 0,41 proc. na minusie. S&P 500 stracił dzisiaj 0,36 proc. ze swojej wartości. Najmniej skurczył się technologiczny Nasdaq, którego wartość skurczyła się o 0,26 proc.

Dzisiejsza czerwona sesja to w głównej mierze zasługa Rezerwy Federalnej. Rynki cały czas spekulują, co może oznaczać informacja, że "ograniczanie programu skupu obligacji może zacząć się raczej wcześniej niż później", jaką poznaliśmy wraz z dzisiejsza publikacją sprawozdania z posiedzenia FED-u. Gracze giełdowi prognozują, że że Rezerwa Federalna może zdecydować się na redukcję skali programu skupu obligacji w "kolejnych miesiącach", jeśli zgodnie z oczekiwaniami Fedu poprawiać się będzie kondycja gospodarki USA.

Amerykańscy bankierzy centralni "generalnie oczekują, że dane z gospodarki okażą się zgodne ze scenariuszem zakładającym postępującą poprawę sytuacji na rynku pracy, co oznaczałoby organicznie skupu w kolejnych miesiącach" - napisano w minutes z posiedzenia Fedu, które odbyło się 29-30 października.

Z "minutes" wynika ponadto, że członkowie FED w trakcie ostatniego posiedzenia zastanawiali się, jak ograniczyć program skupu w taki sposób, aby jego wygaszenie nie doprowadziło do wzrostu stóp procentowych, co mogłoby zagrozić procesowi ożywienia gospodarczego oraz poprawie kondycji rynku pracy. Bankierzy centralni rozważali m.in. obniżkę stopy funduszy federalnych, wynoszącą obecnie 0,25 proc.

Inwestorzy otrzymali też sporo najnowszych danych makroekonomicznych z amerykańskiej gospodarki.

Reklama
Reklama

Sprzedaż detaliczna w październiku wzrosła o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca, podczas gdy poprzednio pozostała bez zmian mdm. Sprzedaż detaliczna, z wykluczeniem sprzedaży aut w październiku wzrosła o 0,2 proc. mdm wobec wzrostu wskaźnika o 0,3 proc. mdm miesiąc wcześniej. Analitycy spodziewali się, że sprzedaż detaliczna wzrośnie o 0,1 proc. mdm, a sprzedaż z wykluczeniem aut wzrośnie 0,1 proc. mdm.

Ceny konsumpcyjne w październiku spadły o 0,1 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca. Inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności, wyniosła 0,1 proc. w październiku mdm. Analitycy spodziewali się, że wskaźnik CPI nie zmieni się mdm oraz CPI bazowy wyniesie 0,1 proc. mdm.

Zapasy niesprzedanych towarów wzrosły we wrześniu o 0,6 proc. mdm. Analitycy spodziewali się wzrostu wskaźnika o 0,3 proc. mdm.

Sprzedaż domów na rynku wtórnym w październiku spadła do 5,12 mln w ujęciu rocznym. We wrześniu liczba ta wyniosła 5,29 mln. Analitycy z Wall Street spodziewali się spadku sprzedaży domów na rynku wtórnym do 5,14 mln.

Na zamknięciu najmocniej tracił indeks Dow Jones Industrial, który zakończył dzień z wynikiem 0,41 proc. na minusie. S&P 500 stracił dzisiaj 0,36 proc. ze swojej wartości. Najmniej skurczył się technologiczny Nasdaq, którego wartość skurczyła się o 0,26 proc.

Dzisiejsza czerwona sesja to w głównej mierze zasługa Rezerwy Federalnej. Rynki cały czas spekulują, co może oznaczać informacja, że "ograniczanie programu skupu obligacji może zacząć się raczej wcześniej niż później", jaką poznaliśmy wraz z dzisiejsza publikacją sprawozdania z posiedzenia FED-u. Gracze giełdowi prognozują, że że Rezerwa Federalna może zdecydować się na redukcję skali programu skupu obligacji w "kolejnych miesiącach", jeśli zgodnie z oczekiwaniami Fedu poprawiać się będzie kondycja gospodarki USA.

Reklama
Giełda
Byki znów górą na GPW, ale niepewność pozostaje
Giełda
Insiderzy znów aktywni na krajowym parkiecie
Giełda
Jest odreagowanie na GPW. WIG20 w górę
Giełda
Trudny początek września, po którym rynki mogą się długo nie podnieść
Giełda
Korekta w Warszawie nie odpuszcza
Reklama
Reklama