Rynek wtórny miał jednak swoich wielkich wygranych. Liderem obrotów na rynku akcji znów okazał się DM Banku Handlowego. Instytucja ta pośredniczyła w transakcjach na kwotę blisko 54,5 mld zł (tylko transakcje sesyjne). To jednak prawie o 1,5 mld zł mniej niż rok wcześniej. Ale pod względem udziału w rynku firma umocniła swoją pozycję na GPW. W 2013 r. miała 12,71 proc. rynku, podczas gdy w ubiegłym roku 13,27 proc.
Wszystko dlatego, że dużo gorzej radziły sobie inne instytucje z czołówki. O prawie 13 mld zł mniej obrotu zrealizował Credit Suisse Securities. To największy spadek wśród wszystkich domów maklerskich. Firma odczuwa konsekwencje przeniesienia platformy transakcyjnej z Warszawy do Londynu, a także utraty kilku czołowych maklerów jeszcze w 2013 r. Słabszy rok ma za sobą również Ipopema Securities. Jej aktywność spadła o prawie 10,5 mld zł. Również w tym przypadku jest to m.in. efekt licznych przetasowań kadrowych.