Dzięki temu beneficjenci z Mazowsza będą mogli pożyczyć unijne pieniądze na inwestycje z zakresu rewitalizacji, mieszkalnictwa czy też efektywności energetycznej. – Uruchomienie tego instrumentu to jeden z naszych tegorocznych priorytetów, bo sygnały płynące z Komisji Europejskiej jasno wskazują, że po 2013 r. większość wsparcia unijnego będzie rozdzielana właśnie poprzez finansowanie zwrotne – podkreśla Marcin Kierwiński, wicemarszałek mazowiecki. – Naszym priorytetem jest też sprawna realizacja projektów kluczowych, takich jak budowa szerokopasmowego Internetu i lotniska w Modlinie – dodaje.
– Będziemy koncentrować się na dalszym zawieraniu umów o dotacje – dorzuca Mariusz Frankowski, wicedyrektor Departamentu Funduszy Unijnych w Mazowieckim Urzędzie Marszałkowskim. Z końcem ubiegłego roku region rozdysponował prawie 60 proc. środków z UE. – W tym roku zamierzamy osiągnąć poziom 87 proc. – zapowiada Frankowski.
[wyimek]1,8 mld euro wynosi wkład UE do programu regionalnego Mazowsza[/wyimek]
Urzędnicy podkreślają, że Mazowsze przyśpieszyło wydawanie pieniędzy, dzięki czemu otrzymało bonus z tzw. krajowej rezerwy wykonania. Premia – 18,7 mln euro – ma być spożytkowana na projekty drogowe, energetyczne oraz z zakresu ochrony środowiska i przedsiębiorczości. Na te pieniądze trzeba będzie jednak poczekać do 2012 r.
W tym roku Mazowsze ogłosi sześć konkursów o dotacje. – Ich łączna wartość to 37,5 mln euro – mówi Wiesław Raboszuk, dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych.
