Według ankiety przeprowadzonej na zlecenie Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFiA), jedynie 18 proc. pytanych chce być uczestnikiem pracowniczych planów kapitałowych (PPK).
Brak zaufania
IZFiA zrzesza krajowe towarzystwa funduszy inwestycyjnych, czyli firmy, które wraz z towarzystwami emerytalnymi i ubezpieczycielami będą zarządzać funduszami pod PPK. Łącznie dziś jest to 20 instytucji. Największym firmom, zatrudniającym powyżej 250 osób, właśnie minął termin na podpisanie umów o prowadzenie PPK z instytucjami prowadzącymi. Kolejnym, czyli zatrudniającym powyżej 50 osób, czas na podpisanie umowy o PPK minie 24 kwietnia przyszłego roku, natomiast do 11 maja 2020 r. muszą one zgłosić ostateczną listę pracowników, którzy będą odkładać pieniądze w ramach nowego programu emerytalnego.
Czytaj także: Najlepsze fundusze inwestycyjne. Ranking „Rz” 2019
Okazuje się jednak, że wiedza Polaków o PPK jest dziś niska. Z badania przeprowadzonego przez firmę ARC Rynek i Opinia na próbie 1183 Polaków w wieku 20–55 lat wynika, że tylko 40 proc. przepytanych wie, czym są pracownicze plany kapitałowe, kojarząc je przede wszystkim z gromadzeniem dodatkowych pieniędzy na emeryturę. Do tego tylko co dziesiąty respondent potrafi wskazać, na czym dokładnie polega to rozwiązanie.