PO obiecuje: zlikwidujemy formularze PIT

Nie będzie obniżki podatków, ale po kryzysie podstawowa stawka VAT wróci do poziomu 22 proc. Pojawi się za to wyższa ulga prorodzinna na trzecie i kolejne dziecko

Publikacja: 10.09.2011 17:32

PO obiecuje: zlikwidujemy formularze PIT

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W 2018 roku dług wyniesie już tylko 40 proc. w relacji do PKB. Podczas konwencji programowej Radosław Sikorski, współautor programu Platformy Obywatelskiej przedstawił wyzwania partii na najbliższe lata.

W blisko 200 stronicowym dokumencie zatytułowanym „Następny Krok. Razem" przedstawiono receptę dla niemal wszystkich sfer życia. Duży nacisk postawiono na gospodarkę, bezpieczeństwo, rodzinę, innowacyjność i finanse. Autorzy zaznaczyli, jaka jest w każdej z tych sfer sytuacja obecnie, co zmieniło się w ciągu minionych czterech lat i jakie PO ma plany na kolejną kadencję parlamentu.

Podatki raczej nie spadną, ale wrócą do poprzedniej wysokości

Przede wszystkim zaznaczono, że w 2014 roku, czyli – jak liczy PO – po kryzysie obniżona zostanie podstawowa stawka VAT – tym samym powróci ona do poziomu 22 proc. W odpowiedzi na zapowiedź PiS o uproszczeniu podatków dochodowych, rządząca partia obiecuje w ślad za likwidacją NIP –znieść deklarację PIT, zdejmując tym samym z Polaków uciążliwy obowiązek składania rocznych zeznań podatkowych.

„Już niedługo urząd skarbowy poinformuje każdego z nas, ile i z jakiego tytułu zapłaciliśmy w ciągu roku podatku – czytamy w programie PO.  - Z jakich ulg możemy skorzystać, a także ile zamierza nam zwrócić nadpłaconego podatku lub ile powinniśmy na jego konto dopłacić. Możliwy będzie także podgląd swojego konta online i analiza prognozy w połowie roku.

PO zapewnia też, że w dalszym ciągu konsekwentnie będzie upraszczać przepisy dotyczące płacenia podatków oraz stworzy oficjalny portal internetowy ministerstwa finansów prezentujący pełne i aktualne informacje dotyczące interpretacji przepisów podatkowych.

- Obiecujemy też zwiększyć ulgi prorodzinne na trzecie i kolejne dziecko – powiedział podczas prezentacji Sikorski.

Koszty obsługi długu w dół

W kwestii finansów publicznych PO ma dążyć do zrównoważonego budżetu w czasie następnej kadencji. – Zredukujemy zadłużenie do 48 proc. PKB z obecnych 53 proc. – zapewnia partia. Przy czym zadłużenie pełne – liczone metodą unijną wynosi dziś 54,9 proc. PO deklaruje też, że podejmie działania, aby dług obniżył się do 40 proc. PKB do roku 2018.

Dzięki takiej konsolidacji finansów publicznych spadną koszty obsługi długu i kredytowania się na rynku przez sektor publiczny i prywatny. NBP będzie miał przestrzeń do obniżania stóp procentowych, co wspomoże wzrost gospodarczy. PO obiecuje też utrzymanie Elastycznej Linii Kredytowej w MFW oraz wdrożenie docelowej reguły budżetowej, która zwiąże limit wydawanych środków ze średniookresowym wzrostem gospodarczym.

Pojawi się też tzw. bankowa opłata ostrożnościowa dla instytucji prowadzących działalność bankową. Środki te będą kierowane do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, a nie do budżetu państwa, Mają one być używane – zamiast  Środków podatnika – w przypadku potrzeby dokapitalizowania któregoś z banków.

Płace sfery budżetowej, zamrożone ze względu na kryzys, zaczną ponownie rosnąć. Podwyżki partia obiecuje zwłaszcza nauczycielom akademickim i policjantom. Także kobiety mają się poczuć dowartościowane – PO chce wprowadzić przepisy gwarantujące kobietom „równą płacę za równą pracę", eliminując dyskryminację kobiet w miejscu pracy.

- Wprowadzimy reformę emerytur mundurowych. Zrobimy to z poszanowaniem praw nabytych – zapewnia partia rządząca. Chce też zwiększyć efektywność zarządzania aktywami OFE – dla osób zbliżających się do emerytury wprowadzone mają zostać bezpieczne fundusze, jednocześnie dla osób młodych fundusze mają być bardziej efektywne, aby w pełni wykorzystywały one giełdowe wzrosty.

Co więcej ulgi podatkowe dla dobrowolnie odkładających na emeryturę Polaków mają sięgnąć 6 proc. dochodu, by motywować ich do oszczędzania.

Oczywiście Sikorski nie zapomniał, że nasze społeczeństwo się starzeje, dlatego obiecał: - Środki które pozyskamy z eksploatacji gazu łupkowego przeznaczymy na fundusz pokoleniowy, na przyszłe emerytury – zadeklarował Sikorski.

Prywatyzacja nie dla kluczowych firm

PO zamierza też nadal intensywnie prywatyzować przedsiębiorstwa pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa. Zaś kluczowe firmy, które pozostaną w gestii państwa mają być zarządzane tak jak prywatne. Nie zapomniano też rolnikom, którym obiecuje się stały dopływ pieniędzy z Brukseli. Co więcej ma się pojawić preferencyjny kredyt konsolidacyjny (podobny do hipotecznego) dla gospodarstw rodzinnych chcących powiększyć  areał, pod warunkiem prowadzenia rachunkowości rolniczej. Miliard złotych ze środków unijnych ma zostać skierowany na Fundusz Przedsiębiorczości na Wsi. Starym, ale nadal aktualnym hasłem, o którym PO nie zapomniało też przed zbliżającymi się wyborami jest zapewnienie o likwidacji barier dla biznesu.

Przede wszystkim ma się to objawiać w przygotowaniu dobrego prawa, deregulacji, upraszczaniu przepisów i wolności biznesu. Z konkretów - termin uzyskania pozwolenia na budowę ma się skrócić z 300 do 100 dni, a liczba procedur ma spaść z 30 do 15. Aktualna jest też obietnica informatyzacji – PO chce połączyć urzędy w informatyczną sieć i uprościć kontakty z administracją.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu