Reklama

Państwo tylko jako regulator

– Rząd zamierza sprzedać wszystkie państwowe firmy oprócz tych strategicznych – powiedział wiceminister skarbu Paweł Tamborski

Aktualizacja: 24.10.2012 02:01 Publikacja: 24.10.2012 02:01

– Nasze założenie jest takie, aby sprzedać to, co można. Nad podmiotami, które zostały uznane za strategiczne i znalazły się na liście spółek kluczowych, Skarb Państwa zachowa pakiet kontrolny – powiedział na spotkaniu zorganizowanym przez Executive Club Paweł Tamborski, wiceminister skarbu.

Zdaniem Andrzeja Klesyka, prezesa PZU, państwo nadal powinno kształtować politykę gospodarczą, ale wskazane jest, aby ograniczyło swoją własność w gospodarce.

– Wydarzenia ostatnich kilku lat pokazały, że prywatne firmy nie zawsze dają sobie radę w sytuacjach kryzysowych, kiedy jedyną instancją będącą w stanie pomóc realnej gospodarce i systemowi finansowemu jest państwo – zaznaczył Igor Chalupec, prezes zarządu ICENTIS Corporate Solutions. – Dlatego pewna forma kontrolowanej obecności państwa w gospodarce jest uzasadniona, szczególnie w trudnych czasach – dodał Chalupec.

– Im mniej państwa w gospodarce, tym lepiej. Jednak w sytuacjach kryzysowych państwo jest potrzebne. Nie w miejscu zarządzania operacyjnego, ale jako regulator. Jeśli przepisy będą dobre, przedsiębiorstwa prywatne sobie poradzą – powiedział Jarosław Zagórowski, prezes JSW.

Dyskutowano też o tzw. ustawie kominowej, która miała ograniczyć płace menedżerów w spółkach, gdzie większość udziałów ma Skarb Państwa. Igor Chalupec zaznaczył, że ograniczanie pensji kierownictwa najwyższego szczebla może obniżyć konkurencyjność takich firm. Natomiast według Andrzeja Klesyka większym problemem dla spółek mogą być nie wysokie zarobki wąskiego grona zarządu, ale wygórowane pensje znacznie liczniejszego kierownictwa średniego szczebla. – Powinny zostać stworzone mechanizmy motywujące dla członków zarządów w spółkach Skarbu Państwa. Obecnie, niestety, takich rozwiązań nie ma – stwierdził Klesyk. Wtórował mu Jarosław Zagórowski, podkreślając, że wynagrodzenia zarządów w polskich spółkach z dominującym udziałem SP nie są w żaden sposób powiązane z budowaniem wartości ich akcji.

Reklama
Reklama

Dyskutowano także o sposobach dokonywania zmian w zarządach spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa. – Najbardziej uderza mnie w tym zakresie hipokryzja. Często dochodzi do sytuacji, kiedy zarząd wybiera nie rada nadzorcza, ale właściciel Michał Machlejd, prezes SPEC. Jego zdaniem w przypadku, gdy właściciel ma prawo zmienić zarząd, powinien zrobić to jawnie. – Minister skarbu ponosi odpowiedzialność. Powinien mieć pełnię władzy i podejmować decyzje o zmianie zarządu przy podniesionej kurtynie – dodał Chalupec.

Leszek Koziorowski z kancelarii Gessel przypomniał, że swój głos przy wyborze władz spółki powinni mieć także akcjonariusze mniejszościowi.

– Nasze założenie jest takie, aby sprzedać to, co można. Nad podmiotami, które zostały uznane za strategiczne i znalazły się na liście spółek kluczowych, Skarb Państwa zachowa pakiet kontrolny – powiedział na spotkaniu zorganizowanym przez Executive Club Paweł Tamborski, wiceminister skarbu.

Zdaniem Andrzeja Klesyka, prezesa PZU, państwo nadal powinno kształtować politykę gospodarczą, ale wskazane jest, aby ograniczyło swoją własność w gospodarce.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Reklama
Reklama